Nietypowe stukanie pod nogami golf IV
: pn lis 28, 2011 22:37
Witam , mam problem dotyczący metalicznego pukania, które jest wyczuwalne pod nogami kierowcy, najczęściej przy skrecaniu w prawo, choć teraz praktycznie cały czas. Problem zaczął się w 2008, coś stukało, zostały wymienione amorki, sworznie, ale nadal stukało, później zostało wymienione przednie łożysko lewe i nagle sprawa ucichła. Przy diagnostyce po szarpakach problem znów się pojawił, ale po miesiącu zniknął sam. Do maja tego roku się nic nie działo. w zeszłym roku zostało kapitalnie wyremontowane zawieszenie i układ kierowniczy, tuleje febiego, łączniki i gumy jakiejs polskiej firmy, sworznie rts, drążki kierownicze rts i końcówki drążków delphi. W lipcu mechanik podjął się sprawdzenia sprzegubów, wymontował je, przesmarował złożył (wymienił pare kulek), ale problem nie znikł, tylko, że bezpośrednio po zabiegu stuki były mniej intensywne oraz cichsze, ale tylko na jakiś czas po 400km znów zaczeło "walić". Wiec jeździłem aby problem rozjeździć. W sierpniu golf zafundował mi niespodziankę w postaci pękniętej przekładni, wymieniłem na używkę od octavi 2003 rok, zrobiłem zbieżność i znów początki były obiecujące ale tym razem po 600km znów zaczeło walić. Podjeliśmy próbe wymiany półosi z przegubem zew. znów to samo po kilku km "stukanie". następnie obsady amortyzatorów z łożyskami, powtórka- zaczeło stukać. Stukanie staje się coraz mocniejsze, stuka czasami jak pokonuje nierówność. W zeszłym tygodniu mechanik sprawdził przekładnie i mocowanie ławy, i podejrzewa, że to może być listwa zębata, tyle tylko, że na starej jak i na nowej pukało, wiec wydaje mi sie, ze to nie magiel. Aha po tym zabiegu 50km bez pukniecia a im wiecej przejechane tym mocniej stuka. Może ktoś z was spotkał się z podobnym przypadkiem i bedzie w stanie mi pomóc, bo ręce opadają. Pozdrawiam