Strona 1 z 1
Te same, a różne rocznikowo opony na jednej osi
: wt lis 08, 2011 13:58
autor: rozyk_l
Byłem na wymianie opon na zimówki. Mam Kleber Krisalp HP2, 2 sztuki z 2009 r. i 2 sztuki z 2010. Założyli mi ten sam rocznik na stronę, czyli mam na osi różne rocznikowo opony. Różnica w zużyciu wiadomo, że jakaś nawet nie duża, ale jest.
Jak dla mnie nie powinno się tak robić, aczkolwiek oponiarze zapewniali, że nie ma czym się przejmować, a zrobili tak bo bijąca felge dali na tył (ale to nie wytłumaczenie, bo przecież trzeba chcieć przerzucić oponę).
Co sądzicie o tym?
Te same, a różne rocznikowo opony na jednej osi
: wt lis 08, 2011 15:22
autor: marcin7x5
Jeżeli są to róznice dotyczące tylko roku to nie ma problemu. Gorzej byłoby jakby było, ze jena z nich jest nowa a druga juz sporo uzywana. Zasada jest taka, że muszą byc takie same rzeźby bieznika na jednej osi. A to, że załozyli ci ta z wiekszym biciem na tył to tez dobrze bo takie koło trudniej jest wyważyć a przy przednim napędzie miałbyś odczuwalne bicie.
Zawsze możesz do nich podjechać i niech ci przełozą tak jak ci się podoba. Twoje pieniądze i ty decydujesz.
Re: Te same, a różne rocznikowo opony na jednej osi
: wt lis 08, 2011 23:47
autor: rozyk_l
Oczywiście opony różni 'tylko' jeden sezon użytkowania, więc różnica w zużyciu nie jest duża.
Aczkolwiek zastanawiam się, czy takie podejście nie ma wpływu na trakcję, działanie esp, zużycie dyferencjału i bóg wie czego jeszcze, bo przecież oba koła na jednej osi, mają różna prędkość obrotową wynikającą z różnego obwodu.
Te same, a różne rocznikowo opony na jednej osi
: śr lis 09, 2011 01:22
autor: grandi
Jedz do tych de... zMyslę,że wybiorę pociąg odjeżdżający z Lodzi Kaliskiej o 11:15by zrobili jak trzeba .
Pracowałem jako wulkanizator i przednie opony ścierają się szybciej a tylne wolnej , o tym że może Cię ścigać juz nie wspomne bo będa dwie rózne wysokości opony , a zdarzały się takie przypadki.
Te same, a różne rocznikowo opony na jednej osi
: czw lis 10, 2011 13:06
autor: drogowskaz
To zależy jaki stopień zużycia masz na oponach z różnych roczników: różnica nie powinna być większa niż 5 mm.
Idealnym rozwiązaniem byłoby wstawić lepsze opony na tył, a te bardziej zużyte na przód.
Te same, a różne rocznikowo opony na jednej osi
: sob lis 19, 2011 19:16
autor: grandi
chyba na odwrot , przt hamowaniu cala masa idzie na przod i naped tez jest na przodzie
Te same, a różne rocznikowo opony na jednej osi
: sob lis 19, 2011 19:51
autor: lukasfenix
grandi pisze:chyba na odwrot
Nie prawda. Zasada jest taka jak napisał kolega
drogowskaz.
A to dlatego, że lepszy bieżnik na tylnej osi zabezpiecza przed poślizgiem tyłu w trudnych warunkach, np w oblodzonych zakrętach. Poza tym przednią oś łatwiej wyczuć kiedy ma uślizg. Daje nam to do myślenia na ile możemy sobie pozwolić na śliskiej nawierzchni. Lepsze opony na przodzie, dają pozorną pewność dobrego prowadzenia i odpowiedniej przyczepności. Pozorną, bo na łukach tył będzie "tańczył".
Te same, a różne rocznikowo opony na jednej osi
: sob lis 19, 2011 20:40
autor: Yaro1981
zawsze się daje gorsze opony na os napędzaną kto trochę myśli wie dla czego masz dobrze założone jest oki
rozyk_l, coś Ty pił że tak pierdzielisz
Te same, a różne rocznikowo opony na jednej osi
: sob lis 19, 2011 21:14
autor: lukasfenix
rozyk_l pisze:zrobili tak bo bijąca felge dali na tył
Zamiast zajmować się takimi błahostkami jak roczniki opony, zrób coś z bijącą felgą-wymień ją. Założenie na tył nie rozwiązuje sprawy, wkrótce pożegnasz się z łożyskiem.
Re: Te same, a różne rocznikowo opony na jednej osi
: sob lis 19, 2011 22:53
autor: Pablo Corrado
lukasfenix pisze:rozyk_l pisze:zrobili tak bo bijąca felge dali na tył
Zamiast zajmować się takimi błahostkami jak roczniki opony, zrób coś z bijącą felgą-wymień ją. Założenie na tył nie rozwiązuje sprawy, wkrótce pożegnasz się z łożyskiem.
Właśnie, rozwodzicie sie na temat milimetrowej różnicy w bieżnikach, a "felga bije". Zrób porządek z felgą, a naprawdę będzie taniej, bezpieczniej i bezstresowo.
Te same, a różne rocznikowo opony na jednej osi
: sob lis 19, 2011 23:11
autor: Paweł Marek
dokładnie, za 3 - 4 dychy ci felgę stalową wyprostują w firmie gdzie maja do tego maszyny. A z tymi oponami no to owszem lepsze na tył jest bezpieczniej, ale powiedzcie to góralowi to się wyśmieje bo jemu trzeba pod górę wyjechać po śniegu, czyli niech wszystkie będą dobre