Forum.VWGolf.pl

Witam mam nastepujący problem.
Podczas ruszania nie zawsze ale kiedy jestem bardziej obciążony , przy skręcie słychać METALICZNE KLINK.
Nie zawsze raczej jak jest trochę pod górke z lewej strony . Wymieniłem przegub ale metaliczne klink nadal jest.
Proszę o pomoc w ustaleniu przyczyny ,za pomoc oczywiście punkciki.

Ja bym sprawdzil lozysko poduszki amorka. Pozdrawiam.

Posadź kogoś za kółko i każ kręcić kierą od oporu do oporu, a ty patrz się na amortyzator, sprawdź, czy sprężyna nie przeskakuje.

grandi pisze:kiedy jestem bardziej obciążony , przy skręcie słychać METALICZNE KLINK.

A może PUK?
Tak czy srak,puki co stawiam na łożyska Macphersonów.
t0mal, dobrze radzi

Odgłos słychać gdzies z dołu , czasem podczas skrętu przypomina to przgub ale nie do końca , teraz cisza

sam osobiście mialem taki problem i okazało się że łożysko mcpersona się skończyło. Cała poducha do wymiany a najlepiej obie. Pamiętaj o geometri po przestawisz kąty koła.

Zastanawiam sie czy t nie krzyżak na drążku , pękła mi osłona , wymieniłem ją ale mógł brud się dostać.

a wymyles w benzynie?

znaczy widzisz ciężko jest postawić diagnozę musisz eliminowac wszystko co jest najbardziej prawdopodobne.

A tak na prawdę to kosztowne .

Może mtoś mi podać w etce jak to wygląda ten krzyżak

nie musi to być krzyżak... przy ruszaniu.. przednie wahacze także pracują... kiedyś miałem jak to mówisz KLINK... były wyrobione tuleje na wahaczach...
zaglądnij pod spod.. poruszaj wahaczami zobacz czy nie maja luzów ..

nie ściąga cie w żadna stronę?

Łożyska amorów wymieniane 1,5 temu tulje powymieniane 2 tyg temu oi vw geometria ustawione . Może to być przegub wew.



Powiem tyle jak mam poniżej 1/2 zbiornika nie klinka , albo jak deszcz pada.