Forum.VWGolf.pl

Witam mam pytanko dotycząca innego auta niż vw(peugota), otóż szwagierka spadła z krawężnika przednim lewym kołem, co skończyło się wymiana łożyska, po wymianie kiera uciekała w lewo, pojechaliśmy na geometrie i fachman powiedział ze brakuje mi 2 st na lewej zwrotnicy i ze trzeba wymienić zwrotnice albo naciągać i naciągnęliśmy zwrotnice u niego i auta po spuszczeniu gazu skręca w lewo, na gazie jedzie prosto, geometrmistrz powiedział ze na końcu zauważały luz na sworzniu i ze to przez to auto ściąga czy ma racje czy coś pochrzanili przy naciąganiu?????????

Jeżeli jest luz na sworzniu to tak będzie ściągać. Jeżeli to była aż taka siła ze zgięła zwrotnice to ciekawe czy nie poddał się wahacz.

w tym przypadku jest o tyle złe ze wahacz jest razem ze sworzniem także trzeba wymienić wahacz

sworzeń był wywalony w wahaczy, gość od geometrii tego nie wybadał a zwrotnice naciągał, czy było to potrzebne???

Nie można tego wiedziec na odległość. Nie wiem co z tą zwrotnicą z czego ona jest w tym aucie że to w ogóle można naciągać?? Powinieneś pisać rocznik i typ auta