Forum.VWGolf.pl

Poczytałem trochę na forum o dwóch rodzajach tulejek 69 i 72mm, ale moje pytanie jest takie czy różni się otwór w który wchodzą, czy każda belka ma taki sam otwór a tylko tuleje są ciaśniej upakowane, pytam bo chcę kupić tuleje w ASO a wymieniać u mechanika, a w moim mieście nie ma aso więc ze zwrotem będzie ciężko. Pozdrawiam

Jak chcesz kupic w ASO to po nr vin dobiorą ci właściwą srednicę.

Właśnie problem w tym, że podobno ETKA nie rozróżnia tych średnic, tak mi powiedzieli w sklepie z częściami do vag

kw pisze:Poczytałem trochę na forum o dwóch rodzajach tulejek 69 i 72mm

Owszem są dwa rodzaje

kw pisze: czy różni się otwór w który wchodzą

nie

kw pisze:czy każda belka ma taki sam otwór

tak

kw pisze:tylko tuleje są ciaśniej upakowane

niezupełnie, tuleje 69mm są metalowe, 72mm plastikowe. Oryginalnie VW robił 69 metalowe ale szybko zastąpił je plastikowymi 72mm. Obecnie metalowe można dostać tylko FEBI (tych lepszych firm, tańszych nie wiem) które są 2x droższe niż plastikowe - ludzie w sklepach często pytają jakie są tuleje w aucie bo nie wiedzą o co chodzi, człowiek niekumaty idzie zmierzyć i mówi, że akurat ma pecha i u niego są te droższe

kw pisze:chcę kupić tuleje w ASO

Można, cena 100zł/szt...ale można podjechać do sklepu, kupić tuleje Lemfordera i dostać identyczne jak w ASO - nawet będą miały wybite znaczek VW Zaoszczędzone 60-70zł można przeznaczyć na mechanika.

marcin7x5 pisze:Jak chcesz kupic w ASO to po nr vin dobiorą ci właściwą srednicę.

w ASO mają tylko tuleje 72mm, jak chcemy wsadzać 69mm to tylko zamienniki

Qto, dzięki za rozjaśnienie sprawy
Kupię chyba Lemfordera, tylko spotkałem się z takim czymś na forum

Panowie - co do Lemforder'a to nie do końca jest tak różowo. Tylko komponenty lemforder'a które maja logo "diament z sową wewnatrz" zaznaczam na produkcie, nie na opakowaniu są odpowiednikami części sprzedawanych w ASO. Są też produkty lemforder'a które mają Logo diamentu z literka L wewnątrz i są to zwykłej jakości zamienniki takie jak corteco czy inne.

Czy spotkałeś się z czymś takim w praktyce? Czy może jechać do AD (znajomy mechanik ma tam rabat), kupić Lemfordera i się nie przejmować.

Ja bym kupował Lemfordera w ciemno. Nie zmienia to jednak faktu, że rynek części zamiennych jest specyficzny. Wiele osób o tym nie wie, ale większość producentów (nawet wspomniany Lemforder) nie produkuje wszystkich czesci w swoich fabrykach, tylko posiada licznych poddostawców, którzy produkują pod tę markę produkty o fabrycznej jakości w przypadku wybranych pojazdów. Czy to źle? Niekoniecznie, bowiem przez to że produkt jest sygnowany logiem Lemfordera świadczy o tym, że nie można tam wsadzić byle g..., a poza tym objęty jest on gwarancją producenta. Więc trochę nie rozumiem tego typu wywodów.

Zaszka pisze:Ja bym kupował Lemfordera w ciemno

A czy nie jest tak ze tuleje metalowe 69 mm są tulejami pełnymi i sa wytrzymalsze od tych 72mm wystarczy porównać:
69mm: http://moto.allegro.pl/tuleje-tylnej-be ... 67728.html" onclick="window.open(this.href);return false;
72mm: http://moto.allegro.pl/tuleje-tylnej-be ... 34516.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Pytam bo jestem skłonny dać te 100zł więcej na tuleje byle były wytrzymalsze.

przemlin pisze:Pytam bo jestem skłonny dać te 100zł więcej na tuleje byle były wytrzymalsze.

To jedź do ASO i powiedz że chcesz metalowe, zobaczysz co odpowiedzą

To warto zamontować te tuleje czy odpuscić?

ja bym montował Lema:), dokładnie jak koledzy wyżej wspomnieli nie wszytkie części są przez niego produkowane(np ostatnio klient kupilu mnie poduszki pod silnik do a6 AVG i w środku siedziało Corteco) nie zmienia to jednak faktu, że jakieś określone wymagania musi taka część spełniać, i nie wsadzą w pusełko Lemfordera np Hans Pries

chłopaki poradźcie które tuleje montować? Mam i te 69mm i te 72mm, jedne mogę oddać. Które są lepsze? Chyba, że nie ma poważniejszych różnic?