Strona 1 z 1

Montowanie rozporki

: pn cze 27, 2011 22:09
autor: danielson10
Tematow było pewnie duzo, lecz wypowiedzi niezbyt klarowne.
Przyjmujac iz rozporke mam montowac na stojacym o wlasnych silach wozie a nie zadnych podnosnikach, jakich nalezy uzyc srub, jak zabezpieczyc przed korozja otwory, gdzie nabyc te sruby? prosze o wylozenie mi tego czarno na bialym gdyz jestem zielony :|

Montowanie rozporki

: śr cze 29, 2011 08:13
autor: tobi19761
Rozpórke powinieneś montować na uniesionym aucie tak zeby wszystkie koła wisiały!przykładasz ropórkie i znaczysz sobie dziury,wiercisz wiertłem fi 8 Sruby najlepiej twardości 8,8 tka powinno pisać na łbie śruby!po montarzu zamaluj minią ,a potem jakąś konserwacją i bedzie git!

Montowanie rozporki

: śr cze 29, 2011 15:45
autor: danielson10
acha dzieki, lecz z tym uniesieniem auta to roznie bywa z tego co czytalem, sa straszne rozbieznosci miedzy tym czy powinno sie montowac na uniesionym czy na kolach, opinie internetowe wykazuja jednak w wiekszosci iz powinno sie to robic bez unoszenia auta, wiec tak mam ja zamiar montowac. Znajomy mi ostatnio mowil iz widizal kiedys jakis ilustrowany poradnik jak dokladnie wykonywac ta operacje ale nie pamieta gdzie to widzial, jesli ktos widzial, wie prosze o pomoc.
te sruby wkrecac z nakretkami od dolu? sruby srednicy 8 tak?

Montowanie rozporki

: śr cze 29, 2011 17:01
autor: Sosen123
Zdecydowanie na kolach, jak wiadomo buda pracuje i jak jest odciazona uklada sie inaczej i po opuszczeniu juz beda zbedne naprezenia. Chyba ze masz klatke i obspawana bude to wtedy bez roznicy ;P Sruby 8, dowoli moga byc z nakretkami od dolu lub wywierc dziury daj sruby od dolu zlap je spawem do budy i bedziesz mial atrakcyjne szpilki wtedy :okej:

Montowanie rozporki

: pt lip 01, 2011 12:03
autor: don vittorio
... i pewnie znowu zakończy się tak jak zawsze; ile głów, tyle rozwiązań :kac: . Do tego napewno jeszcze Ty zamontujesz po swojemu (np na podniesionym aucie) i zostaniesz wyznawcą danego sposubu i będziesz wszystkim mówił, że Twój jest poprawny. Ja montując u siebie też miałem dylemat i po przeczytaniu całego internetu (jak Chuck Norris), stwierdzam że są dwie szkoły. Różnice powstają w momencie gdy mówimy o rozkręcanej rozpórce (zwróć uwagę na samą nazwę) i rozpórce stałej. I tak: rozpórkę stałą zakładamy na stojącym aucie a rozkręcaną na podniesionym (odciążonym zawieszeniu). Zaznaczam, że są to dane z netu. Ja zamontowałem rozkręcaną z duralu na podniesionym. Do jazdy na streecie zupełnie wystarcza. Ta rura jak sama nazwa wskazuje ma coś ropierać a nie ściągać. Chociaż i tu spotkasz inną nazwę: spinka kielichów.
Popatrz jeszcze na kilka linków i zrób jak najlepiej. Powodzenia.
http://forum.vwvento.org/printview.php? ... 76dd31d917" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.motolipno.pun.pl/montaz-rozporek-365.htm" onclick="window.open(this.href);return false;