Strona 1 z 1
Dziwne stukanie ale cichnie podczas skrętu w lewo!
: ndz cze 12, 2011 00:43
autor: muaythai7
Witam wszystkich i proszę o radę. Nie mam już siły i nerwów. Mianowicie kilka miesięcy temu podczas jazdy zaczęło mi coś stukać pod maską. Wiedziałem, że skrzynia nadaje się do wymiany ponieważ rozsypał się mechanizm różnicowy i biegi nie chciały już wchodzić. Kilka dni temu postanowiłem wziąć się za wymianę. Stara skrzynia ATH nowa CHD. Postanowiłem wymienić również przeguby wewnętrzne. Zaraz po zimie wymieniłem końcówki drążków kierowniczych, sworznie, tuleje oraz hamulce. Amortyzatory rok temu (bilstein). Stukanie zaczęło się jeszcze przed wymianą części. Myślałem że to tylko skrzynia, ale jednak po jeździe testowej stukanie nie znikło. Co najważniejsze podczas skrętu w lewo cichnie, nie do końca ale jest o wiele cichsze. Zostają niby tylko przeguby zewnętrzne oraz łożyska. W lewym kole łożysko jest już luźne co jest wyczuwalne i widoczne po zdjęciu koła. Obydwa już szumią, mam nadzieje że to one tyko szumią, ponieważ szum jest duży i uciążliwy. Czy może być to wina tylko przegubów i łożysk?? Pukanie nie przypomina w ogóle zniszczonego przegubu. Jest to bardziej jednostajne stłumiony stukot. Czy może być to wina nowej felernej skrzyni?? Proszę o pomoc bo nie mam już ani sił ani cierpliwości.
Dziwne stukanie ale cichnie podczas skrętu w lewo!
: pn cze 13, 2011 16:31
autor: jjaworskyy
Tak jak opisałes wymienil bym na początek te łożyska z przegubami bo to i tak jedna robota i zapewne tansza niz zabieranie sie za skrzynie
Dziwne stukanie ale cichnie podczas skrętu w lewo!
: pn cze 20, 2011 20:49
autor: muaythai7
Wymieniłem łożyska i przeguby. Okazało się, że z lewej strony łożysko było jedynie teoretycznie. Miało gigantyczny luz.
Teraz już nic nie stuka, jednak mam problem ze zbieżnością. Mianowicie podczas ustawiania raz mam zbieżność raz rozbieżność. Po zdjęciu zwrotnic do wymiany łożysk nie chciałem wybijać końcówek drążków więc je wykręciłem. Po zamontowaniu zwrotnic z powrotem okazało się, że nawet jak wkręciłem końcówki do końca na gwincie to jeszcze brakuje i koła były nadal zbieżne. Pomyślałem, że jak przejadę się kawałek to się coś przyreguluje . Po wjechaniu na kanał okazało się , że są już rozbieżne i jak tak ustawiam w kołomacieja na 0 to po chwili raz jest tak a raz tak.
Dziwne stukanie ale cichnie podczas skrętu w lewo!
: pn cze 20, 2011 22:24
autor: Paweł Marek
To trzeba najpierw powymieniać tuleje metalowo gumowe wahaczy i dopiero jechać na zbieżność, oraz posprawdzac gałki i sworzenie czy nie mają luzu, czy dobrze są sworzenie przykręcone do wahaczy. Koszt niewielki a auto będzie o niebo lepsze w prowadzeniu.