Forum.VWGolf.pl

witam
mam pytanie dla praktykujących mechaników tych profesjonalnych i tych domorosłych chodzi o wymiane tulejek tylnej belki a mianowicie czy udało się komuś z was wymienić owe tuleje bez zdejmowania belki z auta jeżeli tak to prosze o opis jak to zrobic , na co zwrócić uwagę itp.
wszystkie sugestie są mile widziane
PS jakie wymiary tulejki będą pasować do vento?

Mi się udało. Miałem taki fajny przyrząd do wciskania tej tulei (self-made). To żaden akt. Odkręcasz te grube śruby i odkręcasz przewody hamulcowe. Podnosisz trochę auto i odciągasz trochę belkę po łuku do tyłu. Potem zapierasz lewarek (ori VW) o podwozie i belkę i odciągasz dalej belkę, kecąc lewarkiem jalbyś chciał podnieść auto, aż będziesz miał dostęp do tuleji z boku auta, pod progiem. Zapierasz tą konstrukcję, używasz siły mięśni do wytłuczenia tulejek i wciskasz potem nowe przyrządem typu self-made
Nie wiem czy wszystko opisałem, bo robiłem to ponad rok temu. Tuleje do Vento 1H0 501 541 A (nie podałes roku Vento w profilu; podałem dla 95)
Popatz jescze tutaj, to też coś daje; http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=213481" onclick="window.open(this.href);return false;

Da rade też tak robiłem tylko najwięcej mnie wkur... korektor siły hamowania!

a ja właśnie chciałem pominąć zabawę z układem hamulcowym da się obejść?

Nie da rady bo nie wyciągniesz śruby przez ten piepr.... korektor!

na szczęście u mnie klektor hamowania pozbawiony został oryginalnych śrub wiec moze jakoś uda mi się zdemontować całe ustrojstwo bez rozpinania przewodów zobaczymy.

no i po zawodach generalnie sukces ale... okupiony wielogodzinną walką szczególnie od strony korektora.
generalnie udało się bez zdejmowania belki oraz bez rozpinania hamulców . Ogólnie były nerwy i sporo potu ale satysfakcja z cichego zawieszenia sprawiła, że jestem zadowolony nawet bardzo.