Forum.VWGolf.pl

PODCZAS JAZDY AUTO SKRĘCA AUTOMATYCZNIE W LEWO GDY TYLKO PUSZCZE KIEROWNICE
CAŁA KIEROWNICE DRZE W LEWĄ STRONĘ
ZMIENIŁEM JUŻ ŁOŻYSKO MACPERSONA ZROBIŁEM GEOMETRIE RÓWNIEŻ PŁYN HYDRAULICZNY WSPOMAGANIA KIEROWNICY JEST LEKKA POPRAWA LECZ DALEJ TO NIE TO
JEŚLI PANOWIE WIECIE COŚ NA TEN TEMAT TO PROSZE O POMOC !

Sprawdź ciśnienie w lewym przednim kole

moze felga jest uszkodzona daj do wywazenia kola z przodu( krzywa albo peknieta) albo jak kolega pisal cos z opona ale mysle ze brak powietrza to nieto

Ja mam też problem ze ściąganiem po zmianie z zimowych na letenie, założyłem 195/50/15 i jakoś dziwnie się prowadzi, jak wjade w jakąś nie równość to sam skręca w lewo albo prawo, na prostej tego nie ma... To dlatego że szeroka opona czy co?

szerokosc opony nie ma nic do tego czy sciaga czy nie ale jesli masz peknieta felge albo krzywa, albo co wazniejsze zle wywazone opony to wtewdy moze sciagac , krzywe koncowki drazkow kierowniczych, no i co oczywiste zle ustawiona zbieznosc pasiu66, w twoim przypadku podales za malo danych a jakie miales zimowe rozmiar? czyjak zmieniales opony to zmieniles opony z felgami? czy zalozyles opony na felgi z zimowek?

Zimówki miałem 185/70/13. Zmieniłem na alusy na które założyłem nowe opony , koła oczywiście wyważone na moich oczach. Dodam że rok temu jak jeszcze miałem stare opony na tych alusach to było to samo może trochę gorzej. A czy ma na to wpływ wysłużone końcówki drążka bo gość na wulkanizacji mi mówił że mam luz na końcówkach. Zbieżności nie ustawiałem mimo, że wymieniałem już parę rzeczy w zawieszeniu.

pasiu66 pisze:Zimówki miałem 185/70/13. Zmieniłem na alusy na które założyłem nowe opony , koła oczywiście wyważone na moich oczach. Dodam że rok temu jak jeszcze miałem stare opony na tych alusach to było to samo może trochę gorzej. A czy ma na to wpływ wysłużone końcówki drążka bo gość na wulkanizacji mi mówił że mam luz na końcówkach. Zbieżności nie ustawiałem mimo, że wymieniałem już parę rzeczy w zawieszeniu.

jesli masz luz na koncowkach to wiadomo ze juz bedzie lekko cie znosic, wymieniales pare rzeczy tzn jakich? wachacze? sworzen wachacza? koncowki stabilizatorow? cokolwiek to bylo z tej listy i nie zrobiles zbieznosci to nie dziw sie ze cie znosi;) ustaw zbieznosc zmien koncowki drazkow i bedzie gitara:) o ile nie masz innych problemow w zawieszeniu

sworznie, łączniki stabilizatorów i coś jeszcze by się znalazło, jak będę wymieniał te końcówki to zrobie zbieżność i jeszcze musze zmienić łożyska amortyzatorów bo lewe wali jak nie wiem.

no tylko zbieznosc zrob na koniec jak sie upewnisz ze juz wszystko zrobiles w zawieszeniu bo szkoda robic 2 razy;) i przeplacac

daj znac jak zrobisz wszystko czy nie wyszly jakies"niespodzianki"

I jeszcze jedno pytanie czy opony mogą hałasować ? Na zimowych tego nie było a na tych słychać takie coś jak się najedzie na biała linię na drodze ekspresowej albo autostradzie. Może nie aż tak głośno ale podobny dzwięk tyle że cichszy.

W zależności od rodzaju bierznika każda opona wydaje inny dźwięk . Jedne są cichsze , inne głosniejsze . Normalka .

zbieżność i wyważenie kół sam osobiście robiłem zmieniłem płyn wspomagania i jest jeszcze gorzej
zaczyna przerywać dziwne przeskoki na kierownicy a i jeszcze jedno gdy podniosłem auto na podnośniku i
uruchomiłem motor kierownica sama skręciła do poziomu ściągania w czasie jazdy
macie jakieś pomysły