Forum.VWGolf.pl

Witam jak kupiłem mojego golfa delikatnie coś pukało w przednim zawieszeniu nie ruszałem tego ponieważ była zima i jakoś mi to nei przeszadzało a myślałem że to końcówka po jakimś czasie okazało się że ubywa płyn w układzie kierowniczym więc zaczełem szukać wycieku okazało się że z maglownicy i teraz moje pytanie czy lepiej jest wymienić na używke która nie wiadomo ile wytrzyma i kosztuje około 500/400zł czy lepiej regenerować http://moto.allegro.pl/przekladnia-kier ... 68967.html" onclick="window.open(this.href);return false; może ktoś u tego kolesia robił lub ma jakiś na miar w okolicy poznania bo ja znalazłem ale za 600zł

dawidek578, Ja nie zastanawial bym się, lepiej regenerować !!!!!, tak jak piszesz nie wiadomo ile używka ci wytrzyma. Koszt nowej przekładni pewnie koło 2.5 - 3 tyśki.

Odświeżę temat. Jaka jest Wasza opinia nt. nowej maglownicy z "alle"? Warto w to inwestować? Są tańsze ok. 800 PLN i ponad 900 PLN. Wiem, że zaraz posypią się opinie, ale to chińczyk itd., ale może ktoś spotkał się z użytkownikiem takiego magla?

Pytaj kolegę Paviarotti on miał chyba coś takiego montowanego

Chińczyk chińczykowi okazuje się nierówny. Mimo wszystko wolałbym regenerować swoją niż kupować jakąś inną, której pochodzenia nie jestem w stanie zweryfikować.

Swego czasu można było kupić magiel od octavi oryginał za ok 1300 zł. Nie wiem czy to nadal aktualna cena ale warto popytać.

Zdecydowałem się na nowy zamiennik-podobno turecki, koszt 700 PLN (komplet z drążkami i końcówkami) i wygląda tak samo jak zamiennik za 930 PLN (Borsehung). Nie zdecydowałem się na regenerację, bo opcja zwrot kaucji za starą, to zagryzanie paznokci i czekanie czy się "nadaje czy nie nadaje" do regeneracji.