Strona 1 z 1

Pytanie o pprzegub, pierścień

: ndz sty 09, 2011 17:47
autor: wojtek_sari
PAnaowie takie pytanie, wczoraj zabrałem sie za wymiane przegubu i okazło się że mnie pokonał, a konkretnie chodzi o jedną półoś... Pierscień zabezpieczający był od środka i nei dało sie zbić przegubu, zszedł dopiero jak się uszkodził(foto) Winna jest dokładnie podkałdka pierwsza od lewej, nie chaiła poprostu puscić, standardowo tam jest ta podkładka czy jest to radosna twórczość jakiegoś mechanika? Dodam ze z drugiej strony zszedł jak po maśle.

Obrazek
Obrazek

Pytanie o pprzegub, pierścień

: ndz sty 09, 2011 18:40
autor: bombelek
wojtek_sari, a przy zbijaniu przegubu rozszerzyłeś pierścień segera - ten 2-gi od lewej na pierwszym zdjęciu ?? Z tego co widzę to ta pierwsza część od lewej to ukruszona część przegubu - wychodzi na to, że przegub poddał się przy zbijaniu...

Pytanie o pprzegub, pierścień

: ndz sty 09, 2011 19:04
autor: wojtek_sari
Tak jako pierwsza od lewej jest czesc ukruszonego przegubu, ale ona przy zbiciu przegubu została za pierśceniem drugim od lewej, dopieru po jego wyciągnięciu można był ten kawałek ukruszonego przegubu sciągnąć.

Pytanie o pprzegub, pierścień

: ndz sty 09, 2011 19:28
autor: bombelek
Tak ta ukruszona część musiała zostać, bo ona blokuje pierścień segera w przegubie :bajer: Jeszcze raz zapytam - rozszerzyłeś pierścień segera przy zbijaniu ?? Jeśli tego nie zrobiłeś, to właśnie później jest taki efekt, że przegub się ukruszy.

Wszystkie te 3 elementy są ori przy przegubie i nie jest to żadna twórczość mechanika... Z tym że pierścień segera zakłada się do przegubu - niestety przegub masz do wymiany, bo w tym momencie nie zblokuje Ci się na półosi :crazy: