Forum.VWGolf.pl

Witam wszystkim, czeka mnie wymiana maglownicy. Mam już nowa ale zastanawia mnie jak się zabrać za wymianę. Mam kanał i obejrzałem cała i moje pytanie jest czy da się ja wyjąć jakoś bez demontowania całej belki przedniego zawieszenia ? Może jest możliwość odkręcenia jej, kierownicy i drążków a potem wysunięcie jej bokiem ?

najlpiej popuscic troche sruby z belki tak aby belka poszla troche do dolu, inaczej niezrobisz bo bedzie ci brakowac miejsca

Mam już nowa maglownice, nowy płyn. Dzwoniłem po okolicznych warsztatach i mówią że robocizna średnio 150zł. Mam kanał i robiłem dużo rzeczy przy aucie ale przy tej maglownicy się boje a z drugiej strony ciężko mi wydać 150zł. Próbowałem z każdej strony i nie da rady wyjąc magla, jedynie można było by spróbować od góry po odkręceniu rury od kolektora i rozpięciu magla ale czy to jest sens. Wszyscy polecają opuszczenia belki ale ja się boje ze silnik się opuści i coś się narobi. Powiedzcie jak to zrobić, czy wystarczy tylko jedna stronę popuścić trochę, czy należy demontować całą jedna stronę ?

wystarczy ok 3cm opuscic belke, dkrecaj powoli az maglownica wyjdzie

piotreldiablo pisze:Witam wszystkim, czeka mnie wymiana maglownicy. Mam już nowa ale zastanawia mnie jak się zabrać za wymianę. Mam kanał i obejrzałem cała i moje pytanie jest czy da się ja wyjąć jakoś bez demontowania całej belki przedniego zawieszenia ? Może jest możliwość odkręcenia jej, kierownicy i drążków a potem wysunięcie jej bokiem ?

Tak, ale i tak musisz popuścić wózek.

piotreldiablo pisze:Mam już nowa maglownice, nowy płyn. Dzwoniłem po okolicznych warsztatach i mówią że robocizna średnio 150zł. Mam kanał i robiłem dużo rzeczy przy aucie ale przy tej maglownicy się boje a z drugiej strony ciężko mi wydać 150zł. Próbowałem z każdej strony i nie da rady wyjąc magla, jedynie można było by spróbować od góry po odkręceniu rury od kolektora i rozpięciu magla ale czy to jest sens. Wszyscy polecają opuszczenia belki ale ja się boje ze silnik się opuści i coś się narobi. Powiedzcie jak to zrobić, czy wystarczy tylko jedna stronę popuścić trochę, czy należy demontować całą jedna stronę ?

I mają rację. Podstaw pod wózek lewarek albo żabę i opuszczaj powoli. Nie ma sensu demontowac kolektora i tłumika. Wszystko robisz z kanału.
Patrz tu nawet bez: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=232286" onclick="window.open(this.href);return false;

Ja zakładałem kumplowi maglownicę ze wsp. i musiałem spuścić kołyskę z prawej strony żeby maglownicę w ogóle wyjąć.
Możesz mieć jeszcze problem odkręcić przewody hydrauliczne od maglownicy (można je ukręcić).

Wielkie dzięki, teraz mam jakieś pojecie jak to zrobić i będę próbował. Jutro poleje śruby penetratorem to się odkręcą.
Powiem jak mi poszło

jestem w trakcie wymiany. Poluźniłem te śruby od belki i prawa strona opadło o 1cm i nadal mało i dalej nie chce opaść. Czy trzeba odkręcić śruby od poduszki skrzyni czy poluźnić lewą stronę??? proszę o szybką odpowiedz

Musisz poluzować też z drugiej strony na tyle żeby ci kołyska nie spadła. A jak to jeszcze będzie mało to podłóż lewarek pod kołyskę, odkręć i popuszczaj na dół aż będzie dostatecznie dużo miejsca żeby wyjąć magiel.

Dosłownie kolego zrobiłem ja ty mówisz. Podłożyłem pustaki pod auto i lewarek pod sanki i odkręcałem i opuszczałem i zdziwiło mnie własnie ze tak słabo się opuściło, odkręciłem lewą stronę i nadal kiepsko, nie chce zejść. Kto wie co jest ? a i gdyby udało się opuścić belkę na 3 cm to i tak kierownica nie wyjdzie, gdzie najlepiej ja rozpiąć ?

mnie w ten sposób wyszła maglownica. nie wiem, musi jeszcze chyba coś trzymać . spróbuj popuścić albo całkiem odkręcić poduche silnika z prawej str. kiere rozepnij na wieloklinie przy maglu.