Syczenie z pod spodu silnika
: czw gru 02, 2010 18:03
WITAM
zauwazylem ze po przejechaniu po sniegu i wjechaniu do garazu, zgaszeniu silnika, slysze syczenie jak by powietrze z kola uciekalo, zagladlem pod spod auta i widze ze resztki sniegu odlepiaja sie od wlasnie tego co nie wiem co to jest znajduje sie to kolo misy olejowej po prawej stronie patrzac na przod auta, wyglada to jak taka okragla gruba rura owinieta drutem drucianka jakby...
nie dosc ze syczy przez jakis czas to jeszcze sie z tego dymi, jesli sie ta "drucianka" ze sniegiem laczy... nie wiem czemu tak jest, wogole jak sie nazywa ta czesc?
golf IV 2000r benzyna 1.6 16v
zauwazylem ze po przejechaniu po sniegu i wjechaniu do garazu, zgaszeniu silnika, slysze syczenie jak by powietrze z kola uciekalo, zagladlem pod spod auta i widze ze resztki sniegu odlepiaja sie od wlasnie tego co nie wiem co to jest znajduje sie to kolo misy olejowej po prawej stronie patrzac na przod auta, wyglada to jak taka okragla gruba rura owinieta drutem drucianka jakby...
nie dosc ze syczy przez jakis czas to jeszcze sie z tego dymi, jesli sie ta "drucianka" ze sniegiem laczy... nie wiem czemu tak jest, wogole jak sie nazywa ta czesc?
golf IV 2000r benzyna 1.6 16v