Forum.VWGolf.pl

Panowie mam problem bo mam kita niskiego 60/60 i nie da się jeździć, tak mój błąd ale pasuje coś wykombinować na zimę bo auto stoi.

Tył mam regulowany na talerzykach to sobie podniosę na max w górę ale przód niestety nie do ruszenia.

Znalazłem gumy takie co się wkłada między sprężyny. Zakładał ktoś takie coś na zimę na doraźnie??? nie było jakiś skutków ubocznych po za tym że się zrobiło twardziej mam 4 sztuki, może by założył najpierw po 1 sztuce na stronę

co myślicie

aha i jak podkładać to u góry sprężyny czy na dole? bo na środku chyba nie żeby amortyzowało coś

Wsadzisz te gumy to już całkiem bedziesz jeżdził jak tramwajem tak będzie twardo ale innego rozwiązania nie znam!gumy włóż na dół

ok na dole podłoże

Ja wyjąłem sprężyny i wsadziłem gumy na górze i jest spoko jak jest dobry amor to daje rade, u mnie na dole raczej nic by to nie dało bo zwój jest szeroko. Mam po jednej gumie na stronie.

co to masz za gumy??? ja mam takie z wytłoczeniami na zwoje u góry i na dole

Z jednej strony ma płaskie to sa gumy pod sprężyne!

ja mam takie jak Pawlo111 pisze z wytłoczeniami na górze i na dole. Posmaruj ją jakimś smarem przetnij w jednym miejscu i wsuń w sprężyne Najlepiej mieć wyciągnięty mcperson, ja robiłem to przy okazji wymiany amorków więć mi weszło elegancko.

Wystarczy ze podniesiesz kolo na lewarku

Najlepiej te gumy dać jak najwyżej czyli tam gdzie najciaśniej a nie wiem czy na lewarku uda się je tam wcisnąć. Ale od takiej próby można zacząć.

wrzuciłem po 2 gumy na przód na stronę bo po 1 gumie to nawet różnicy bardzo nie było widać i jest deczko lepiej, jakoś się jedzie ale spodziewałem się że będzie wyżej a z -60 wyszło jakieś -50 moze -45 (max1,5cm wyżej) ale poprawa podczas jazdy jest tylko się twardawo zrobiło i musiałem dać gumy u góry bo na dół nie ma mocnych żeby je wcisnąć.

Ja tez przerabiałem to w zeszłym roku, miałem założone po dwie gumy i też to niewiele dało.
Na szczęście w tym rok mam problem z głowy bo kit mi się posypał. Wybór padł na gwint i nie żałuję,
teraz mam na zimę prześwit między kołem a błotnikiem jakieś 35mm. A jak tylko śniegi zejdą będzie gleba

tu masz wszystko wyłożone jak kawę na ławę:

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=142&t=367407" onclick="window.open(this.href);return false;

ja pod sprężynę (tylko pod sprężynę, a nie w sprężynę) podłożyłem grube gumy i jest git. Ty tez możesz tak zrobić, nawet nie musisz tylnej zawiechy zdejmować, wystarczy, ze te gumy natniesz tak, aby przy podniesionym kole wcisnąć je pod sprężynę. Potem jak opuścisz auto gumy się docisną i nie wylecą, a autko pójdzie w górę.

no spoko ale zrobić to tak żeby nie rozbierać nic i nie przestawić zbieżności to już jest gorzej. U mnie się udało, niby nie wiele ale można już spokojnie jeździć po śniegach