Stukanie tylnego zawieszenia na dołach

Tutaj piszemy tylko o problemach związanych z podwoziem i zawieszeniem

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

harvard
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 532
Rejestracja: sob sie 29, 2009 10:04
Lokalizacja: jukej

Stukanie tylnego zawieszenia na dołach

Post autor: harvard » czw paź 28, 2010 06:35

Golfina 1.6 benzin 2002 przebieg 170kkkm. Po sprowadzeniu nic nie stukało po 3 mies. na załatanych drogach słychać z tyłu (100% tył) stuki jakbyć coś była zbyt luźne i 'latało' zarówno z lewej jak i z prawej strony. Wyrzuciłem zapas oraz półkę i nic! taki plastikowo-gumowo podobny stuk a gdy wjeżdżam na tz. 'garba' to słychać taki gumowy dźwięk ale nie jest to pisk o wysokim tonie (sorki za opis próbuję najwięcej Wam przedstawić objawów). Przy przeglądzie amorki były dobre więc nie wiem gdzie szukać.Najgorzej że przy 'skakaniu' tyłem bagażnika (naciskaniu go) czy pochylaniu auta na boki nic absolutnie nic nie słychać.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

wojtas46
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2487
Rejestracja: pt lut 06, 2009 19:47
Lokalizacja: łęczyca

Stukanie tylnego zawieszenia na dołach

Post autor: wojtas46 » czw paź 28, 2010 19:43

Mogą to być tuleje tylniej belki , żeby mieć 100% pewności trzeba sie wybrać na stację diagnostyczną



harvard
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 532
Rejestracja: sob sie 29, 2009 10:04
Lokalizacja: jukej

Stukanie tylnego zawieszenia na dołach

Post autor: harvard » czw paź 28, 2010 20:16

byłem kiedyś z innym autem na tz. 'szarpakach' nic nie stwierdzono było dwóch fachmanów jedne starszy wiekiem drugi młodszy i nic. Sprawdzali jeszcze ręcznie i niec nie znaleźli. Sugerowałem tuleje wahaczy jednak stwierdzili po co jak nic nie widać. na siłe za kilka dni pojechałem i poprosiłem wymieńcie. Mówili po co szkoda kasy przyzwyczaić się. Po wymianie było znacznie lepiej jazda okazała się przyjemnością. Wcześniej byłem u nadwornego mechanior który czymś metalowym podważał i sprawdzał luzy nic niestety nie stwierdził. Obawiam się że mam pecha.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Awatar użytkownika
KoMaR245
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 374
Rejestracja: wt kwie 14, 2009 17:26
Lokalizacja: Brzesko

Stukanie tylnego zawieszenia na dołach

Post autor: KoMaR245 » czw paź 28, 2010 20:20

u mnie tez tak jest na szarpakach nic a na dolkach sie tlucze nie milosiernie ja obstawiam tuleje



harvard
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 532
Rejestracja: sob sie 29, 2009 10:04
Lokalizacja: jukej

Stukanie tylnego zawieszenia na dołach

Post autor: harvard » pt paź 29, 2010 09:25

Zrobiłem test na zaciągniętym ręcznym ruszałem do przodu i słyszę ruszającą się gumę tylko nie wiem czy to może być guma na belce czy na amorku.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

harvard
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 532
Rejestracja: sob sie 29, 2009 10:04
Lokalizacja: jukej

Re: Stukanie tylnego zawieszenia na dołach

Post autor: harvard » ndz lut 27, 2011 14:49

Wymienione tuleje jest lepiej znacznie lepiej. Jednak na dużych dołach coś jeszcze w tylnym zawieszeniu stuka. Na prostej drodze cisza ale na studzienkach już niekoniecznie.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

przemlin
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 922
Rejestracja: wt sty 06, 2009 20:31
Lokalizacja: kwidzyn

Re: Stukanie tylnego zawieszenia na dołach

Post autor: przemlin » pn lut 28, 2011 18:48

Tulejki tylnej belki to typowa przypadłość MK4, jednak nie ma co narzekać bo rozwiązanie proste ,nie trzeba z tyłu ustawić zbieżności, tulejki tanie. Czytając tematy dotyczące zawieszeń można dojść do wniosku ze szarpaki to nadają się do diagnozowania tylko najprostszych układów zawieszeń /polonez, 125p,żuk,maluch/ a panowie diagności to przeważnie mówią że wszystko okey jeździć aż się rozpadnie bo nie chcą brać odpowiedzialności.



Awatar użytkownika
Miel1
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 48
Rejestracja: pn gru 21, 2009 23:22
Lokalizacja: Szczecinek -> ZSZ -> Bad Oeynhausen
Kontakt:

Stukanie tylnego zawieszenia na dołach

Post autor: Miel1 » ndz mar 06, 2011 02:10

miałem identyczny problem. tuleje wymienione wcześniej i dalej z tyłu coś grzechotało. układałem wszystko w bagażniku, sprawdziłem czy koło zapasowe nie jest luźne, irytujący dźwięk na maxa! okazało się, że po wymianie poduszek amortyzatorów z tyłu grzechotanie ustało. podsyłam link
http://moto.allegro.pl/lemforder-podusz ... 46267.html" onclick="window.open(this.href);return false;
P.S. wywalone tuleje w belce tłuką niemiłosiernie, słychać dobijanie belki. Moim zdaniem to nie tuleje, skup się na poduszkach.



ODPOWIEDZ

Wróć do „Podwozie i zawieszenie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 42 gości