Forum.VWGolf.pl

Witam

od czasu jak kupilem autko , puka z prawej strony prawego koła (albo tak mi sie wydaje)

wszystko z przodu wymienione czyli :
amory i sprezyny SACHS
tuleje sworznie itd
klocki dephi
sprezynki klocków
zaciski od vento 1,8 bo myslalem ze to zaciski

ale to dalej puka ://

byłem na szarpakach 2 stacjach diagnostycznych i u nich nic nie pukało

bo to chodzi oto ze jak jade i nacisne na chamulec to slychać pukniecie tak jak by w prawym przednim kole

juz mnie te pukanie denerwuje bo se az siary na miescie robie jak jade chamuje a tu taki puk ze ludzie sie odwaracja i patrza co to za zlom jedzie.

aaaa tuleje belki tylne juz tez wymienione i dalej puka :////


bardzo prosze o pomoc bo nikt niewie co to puka i gdzie ??


wszystko działa w aucie ale te pukanie mnie irytuje i denerwuje.

a jak skladales zawieszenie tzn dokrecales tujeje to auto bylo na podnosniku?? Dales tuleje centrujade sroby wahacza?

tak.wszystko wymienione.tulejki te blaszki tez wsadzone

no na lewarku warszatowym byl podniesiony.

widzisz kolego w teorii powino sie dokrecac wszystko juz na kołach tzn na obciazeniu jednak nikt nigdy tego nie stosuje bo wszystko jest robione na podnosnikach. Sproboj dokrecic wszystko moze pomoze. Tuleje na znakach prasowales?? Stabilizator jest? Hmm kurde chyba za glupi jestem bo tam nie ma co stukac przy chamowaniu jak tylko i wylacznie tuleja. Bo przy ruszaniu odglosu tego nie ma? Moze klocki luzne w zacisku tzn sprezynka wyskoczyła. Jeszcze wpadlem na pomysł oczywiscie jezeli jest stabilizator i łacznik w nim nie wymieniony jak skrecales wszystko to moze gumy trzymajace łacznik sa stare i jak je dokreciles to stabilizator jest blisko wahacza i przy hamowaniu przód auta siada stabilizator wali o wahacz i łup no nie mam pojeciaco innego jak bys napisał ze przy ruszaniu skrecaniu nagłym dodaniu gazu to stawialbym na poduche skrzyni ale jak mowisz ze przy chamowaniu to brak pojecia i pomysłu

tak tuleje sa dobrze wlozone.fakt ze kupilem najtansze jakie byly.ale sprzedawca kolega mowil ze to tosamo. Niewymienilem tylko z prawej strony drazka kierowniczego bo dobry jest.ale moze to to puka. Jedynie przy hamowaniu to puka.np jade 60km to nacisne na pedal ham 3 razy szybko to 3 razy puknie itd. W chwili nacisniecia na hamulec jest stukniecie.taki dziwny dzwiek jak by klocki o blache. Sprezynki sa ale moze jakies inne.bo wsadzone nieoryginalne z golfa2 tyle ze nowe 3zl komplet.

a i niemam drazka stabilizatora.mam wersje gtd w full opcji.ale niewiem czy to ma cos do tego?

a czym sciagasz koncowki drazka? Fakt faktem ze moze to byc koncowka bo podczas hamowania sila jakas tez na nai dziala. Jezeli ja zbijales to wczesniej sprawna moze sie okazac ze teraz jest do majatku nie kosztuje wymien moze zalatwi to soprawe

dziś podokrecal mi kolega (rura) nie na lewarku wszystkie sruby mocujace wachacze i dalej puka,wiedzialem ze to nie to.

juz chyba wiem co to puka.wydaje mi sie ze w zaciskach powinny byc nad tulejkami takie plastikowe otoczki.ktorych niema z prawej strony a jak kupowalem to gosciu mi mowil ze tego nie musi byc a jednak musi.bo moze jak hamuje to guma sie blokuje ale sila hamulca przeskoczy i puknie .zauwazylem ze jak mokro i pada to nie puka bo pewnie sie troche smarowalo .dzis jade po zacisk bo mam dostep do niemieckich.jak cos to napisze czy to to.

jednak to nie to puka.bo zacisk wymieniony razem z tymi tulejkami plastikowymi. Ja juz niewiem co to puka?

może pomogę , sprawdź czy tłumik jest dobrze dokręcony i nigdzie nie obija , możliwe ze przy hamowaniu idzie on w podwozie itp

wszystko sztywne.zauwazylem ze jak wymienilem zacisk to hamulce mialem zapowietrzone to niepukalo a jak dzis odpowietrzylem to znowu w prawym puka

sprawdź czy przegub nie ma luzu , tez na podnośniku poruszaj kołem w pionie i poziomie zobaczysz czy masz luzy na piaście itp sprawdź końcówkę wahacza