Forum.VWGolf.pl

U mnie problemem okazał się padający amor. Stukało i stukało, 2 przeglądy, sprawdzanie zawieszenia i... po roku amor wylał totalnie i dopiero zaczęło napieprzać, diagnoza prosta i szybka

Witam.
Tak jak wcześniej pisałem,powodem uciążliwego stukania była zwrotnica i jej wytłuczone gniazdo na łożysko.
Po zmianie na nową,sytuacja znacznie się poprawiła,tzn.z lewej strony przestało walić,ale pozostała do zrobienia prawa strona.
Zamówiłem jeszcze prawą zwrotnicę i przy wymianie okazało się,że w tej zwrotnicy gniazdo na łożysko jest O.K,ale wytłuczone są stożki na sworzeń wahacza i na końcówkę drążka.
Problem rozwiązany.Po wymianie zwrotnic na NOWE,cisza w aucie jak makiem zasiał

Witam. Podczas skręcania w lewo coś mocno łupnie z okolic prawego przedniego koła. Jest to pojedyncze głuche uderzenie wraz z mocnym szarpnięciem autem.

Co sprawdziłem:
-Podczas jazdy na wprost do ok 100km/h nie ma żadnych problemów (powyżej nie było warunków).
-Kiedy stoję w miejscu i kręcę kierownicą do oporu nie ma żadnych problemów.
-Przy hamowaniu mocniejszym ok
-Mocowania silnika wydają się być ok
-Luzy na kołach niewyczuwalne
-Samochód stoi równo, przejechałem po dziurach, 10 śpiących policjantach i wszystko ok
-Silnik pracuje równo, nie szarpie, przejechałem ok 5km, popracował 20 min na jałowych obrotach i nic. LPG i PB bez zmian.
-Wspomaganie wydaje się być ok
-Sprzęgło ok

Sprawdzałem kiedy ma miejsce to łupnięcie i występuje podczas skręcania w lewo (przy skręcaniu ze sprzęgłem wydawało się, że nie występuje), Przy dodawaniu gazu po zakręcie. Szarpałem za koła, stabilizator, przyglądałem się czy coś nie jet oderwane/pogięte/cieknące/niedokręcone i nic nie zauważyłem.

Co obstawiacie? Co sprawdzić? Na moje oko to przegub. Czy może to być mechanizm różnicowy lub skrzynia?

Michał_1977, podpowiedział, że to może być zwrotnica jak w Jego przypadku. Przyjrzę się jej dzisiaj dokładnie. Ale nie pasuje mi do objawu to, że stojąc w miejscu i kręcąc kierą nic się nie dzieje, podczas jazdy też nic na nierównościach nie czuć. Nie jest to też żadne drżenie a pojedyncze jebnięcie mocne aż samochód podskakuje i to raczej przy niskich prędkościach.

Eyk88 pisze: nie pasuje mi do objawu to, że stojąc w miejscu i kręcąc kierą nic się nie dzieje

U mnie tak się działo,ale bardzo rzadko.
Najczęściej działo się tak,gdy auto staczało się z krawężnika,progu na skręconych kołach,ale i na równej powierzchni też lubiło walnąć. Wystarczyło ruszać w przód i w tył po pół metra i strzelało
Na początku było to ciche stuknięcie,ale w miarę jeżdżenia,nasilało się i pod koniec to już tak waliło,że jak echo poniosło,to ptaki z gniazd spieprzały i to na serio...
Ciszej było lub całkiem znikało,podczas długiej jazdy w deszczu,bo pewnie dostawało poślizgu i nie było takiego gwałtownego przeskoku i stąd brak trzasku.

Później jak już się uporałem z problemem,czytałem o takich przypadkach na kilku forach,że owe zwrotnice to rzepa prze okrutna. Nawet forumowy kolega slawko333 pokazywał mi kiedyś zwrotnicę do mk4 z wytłuczonymi stożkami... Coś jest na rzeczy...

Ja kupiłem nowe zamienniki zwrotnic,po 200zł/szt.

Ok, przeszukałem i sprawdziłem wszystko co tylko mogłem:

Luzów jakichkolwiek brak na podniesionym aucie z prawej i lewej strony, może na mcpersonie poruszy się z pół cm ale to chyba ujdzie. Żadnego zgrzytu podczas skręcania kierownicą, hamulce nie obcierają, układ kierowniczy brak luzów. Na półosiach gumy ok, nie zauważyłem na nich luzu przy kręceniu kołem. Optycznie w zawieszeniu, układzie hamulcowym i kierowniczym ok.

Ale: przy podniesionym prawym kole i kręceniu, przy biegu jałowym coś blokuje koło przy kręceniu. Zrobi czasem obrót,pół obrotu, czasem 10 i nagle coś je zatrzymuje (nie hamulce). Lewe koło to samo, ale jest mała różnica: przy wyłączonym zapłonie identycznie jak w prawym kręci się aż coś przyblokuje, ale: przy włączonym zapłonie przy mocniejszym zakręceniu wydaje dziwny dźwięk dochodzący z okolic pompy hamulcowej albo raczej przekładni kierowniczej.

Nagrałem to i wrzuciłam na YT:

https://www.youtube.com/watch?v=bYGfIcljJJs

Przy delikatnym ruszaniu jest ok, przy hamowaniu mocnym ok, jak się toczę i dodam mocno gazu pruje do przodu idealnie. Po podłączeniu pod kompa wsio ok, tylko błąd halla, ale to od dawna i zrobię to jak cieplej będzie.
Zauważyłem, że po skręcaniu kierownica chyba trochę sama odbija w drugą stronę, może trochę ciężej chodzi, ale to może być tylko siła sugestii.

Nakierujcie mnie na coś, bo po prostu szczęka mi opadła przy takich objawach.

Czy ASR może blokować koło? Tzn czy na włączonym zapłonie może działać ASR czy na włączonym silniku tylko?

Za parę h podniosę jeszcze raz cały przód i zakręcę kołami. Jak będą się kręciły na wyłączonym zapłonie i na biegu (jedno przeciwnie do drugiego) to chyba mechanizm różnicowy będzie ok a do wymiany któraś półoś do wymiany będzie. Jeszcze myślę, czy może być to wina skrzyni biegów, ale jak wspomniałem żądnych odgłosów nie ma z wyjątkiem tego łupnięcia. Obstawiam mechanizm różnicowy lub półoś. Ewentualnie coś z układem kierowniczym bo dziwnie się wczoraj zachował a to nagrane terkotanie z jego okolic było.

EDIT: przejechałem się z mechanikiem i stwierdził na 99%, że to coś z układem napędowym. Zostawiłem w warsztacie żeby dokładnie stwierdzili co to.

Eyk88 pisze:Luzów jakichkolwiek brak na podniesionym aucie z prawej i lewej strony, może na mcpersonie poruszy się z pół cm ale to chyba ujdzie. Żadnego zgrzytu podczas skręcania kierownicą, hamulce nie obcierają, układ kierowniczy brak luzów. Na półosiach gumy ok, nie zauważyłem na nich luzu przy kręceniu kołem. Optycznie w zawieszeniu, układzie hamulcowym i kierowniczym ok.

Tak to sobie możesz... ja 2 tygodnie szukałem przyczyny i cudem została znaleziona
Jak Ci tłumaczę,że w jednej zwrotnicy były gniazda stożkowe na sworzeń i końcówkę wytłuczone,to przecież bez zdjęcia ich nie zobaczysz tego. Brechą nie zbadasz,szarpaki też nie pokażą

Eyk88 pisze:żądnych odgłosów nie ma z wyjątkiem tego łupnięcia

Jak u mnie

I już winowajca znaleziony. Zmielona skrzynia.

Tylko skrzynia CZM pasuje czy jakaś inna też?

Allegro i złomowiska jedyna opcja? Niby z wysyłką od niecałych 300zł są.

Eyk88 pisze:Tylko skrzynia CZM pasuje czy jakaś inna też?

viewtopic.php?f=181&t=532962" onclick="window.open(this.href);return false;

Akurat nie ma mojej skrzyni w tych tabelkach opisanej. Ale kupiłem za 265 z wysyłką. Na weekend szykuje się robota. A i jeszcze 2 litry oleju, tylko za cholerę nie wiem ile dokładnie wlać, książka mówi że albo do poziomu korka albo 7mm poniżej jest ok. W necie, że wystarczą 2 litry, w książce, że 2,25. Ktoś wie czy 2l wystarczą? Tani olej nie jest...

Wlej oleju tyle,żeby przelał się przez korek

Eyk88 pisze:Ktoś wie czy 2l wystarczą?

Będzie mało. Niedużo,bo niedużo,ale braknie.

Już po wymianie. prawdopodobnie mechanizm różnicowy zdechł. Jedna flansza wypadła
Do poprawienia czujnik cofania i prędkościomierz i jeszcze olej kapie, ale to na poniedziałek.

I mam jeden problem: przy wciśniętym sprzęgle słychać cykanie. Znika po puszczeniu. To raczej nie wina tarczy sprzęgła- przy popuszczaniu i ruszaniu też słychać. Ustaje prawie przy całkowitym puszczeniu. Skrzynia/sprzęgło idealnie chodzi. Od momentu naprawy trochę ucichło, co to może być?

Nie zawsze ale mam głuchy stuk z prawego przodu podczas podjeżdżania pod krawężnik na skręconych kołach albo zjeżdżania. Wymieniłem amory, poduszki amortyzatorów z łożyskami. 7 lat temu tuleje tylne wahacza przedniego, tak to nic nie robiłem w zawieszeniu. Odgłos jakby dobiegał z góry czyli poduchy amora najlepsze, że jest on identyczny jak przed wymianą poduch. Byłem tydzień temu w stacji diagnostycznej i jedynie na co mi zwrócił uwagę diagnosta to "poduszki ramy pomocniczej przód "belki" znajomy podał mi numer części lemfordera 22399 01 czy to będzie to ? Dużo jest przy tym roboty ?

Odkopie troche temat, mam to samo z tym strzelaniem, zawiecha nowa i strzela. Z mechanikiem stwierdziliśmy rowniez o zwrotnicy. Jutro rano auto ląduje u niego, jak odbiore napisze co i jak... dla potomnych