Forum.VWGolf.pl

Koła zmienione - no ale widze ze klocki sie skonczyły - i własnie ta lewa strona to praktycznie bylo zero klocka, tarcza chodziła dosyć cieżko w porownaniu do prawej strony.

Takze jutro wymiana klocków. Napisze jak bedzie.
Przy okazji zapytam - jaki jest mniej wiecej koszt naprawy progów, bo mi juz sie rdza do nich niezle dobrała.

Koła zmienione, klocki hamulcowe także, sciąga nadal. Co istotne to to, iż klocek po lewej stronie, ta w ktorą sciaga był cieniutki, natomiast po stronie drugiej około 3 krotnie grubszy. Jakieś pomysły na taki stan rzeczy ?

Normalne od strony tłoczka są zawsze bardziej zużyte.

Sorki źle sie wyraziłem...

Lewa strona(oba klocki) byłą zuzyta około 3 razy mocniej niż klocki ze strony prawej, te były znacznie grubsze. Lewa strona - klocki grubosci około 1-3mm, prawa 7-8mm.

To zapowietrzony układ jak słabiej bierze ( prawa strona )

W takim razie jak odpowietrzyć:) Nie ma czasem ten układ samoodpowietrzania ?

rafalr27 pisze:W takim razie jak odpowietrzyć:) Nie ma czasem ten układ samoodpowietrzania ?

Jeden pompuje a drugi popuszcza śrubę bodajże 10 albo 11 nie pamiętam. Poszukaj na forum bo poleci do zsypu, bo wszystko jest na forum.

Sprawdze to zapowietrzenie, aczkolwiek to nadal nie rozwiazuje mojego problemu sciagania...

Dodam jeszcze że to sciagnie objawia sie tym że mi skreca się kierownica, nie jest tak że kierownica jest prosto a auto skreca.... Sprawdzełem czy sie koło grzeje ... i nie grzeje się. Już pomału mi sie pomysły kończa

XV2 pisze:Nie widać różnicy na pierwszy rzut oka koła dobrze stoją ( równe szpary w nadkolach- ( wahacze )
Sprawdź czy koła przednie się lekko obracają może zacisk trzyma/łożysko dodatkowo zmień koła na inne lub zamień miejscami.
Bo jak masz zbieżność ustawianą to nic więcej nie może być.

przepraszam że się wtrące ale zainteresowało mnie co napisał XV2. Otóż posiadam golfa 3 i odnoszę wrażenie że przód znajduje się znacznie niżej niż tył. I nie wiem czy to jest związane z długością sprężyn lub amortyzatorów czy z czymś innym... więcej jest napisane w moim poście. viewtopic.php?f=142&t=502634. jeżeli ktoś ma czas to prosze zajrzeć.

A sprawdzałeś kąt pochylenia koła? Bo zbieżność może być ok, a kąt pochylenie niestety nie. Najlepiej podjedż gdzieś na "komputerowe" sprawdzenie.

Panowie auto sprzedane - problem nie rozgryziony. Jedyne co moge dodac w tym temacie to to iz problem pojawil sie podobnie jak mati514'mu takze po wymianie przednich amortyzatorow. Nie bylo to na poczatku tak uciazliwe ale pozniej sie nasiliło. Probowałem z tym walczyc, bylem w dwoch warsztatach ale nie potrafili tej usterki znalezc, jeden rzekl nawet ze bedzie piłował macpersony:) ale nie zdezydowalem sie na to.

teraz mam nowe (znaczy stare) auto i nowe problemy Takze pewnie nie raz jescze sie tu spotkamy . Dzieki za wszystkie podpowiedzi

XV2 pisze: Nie możliwe sam to robiłeś ? .

Opanuj swoje głupie odzywki, które nic nie wnoszą.

Zobacz czy bardziej ściaga jak odajesz gazu czy jak jedziesz na luzie mniej