Forum.VWGolf.pl

Witam
Odgrzewam kotleta,bo mnie spotkała "wielka niewiadoma"...
Pacjent Audi A3 2001r ASZ 6gang. Zaczęło coś stukać z przodu,raz z jednej strony,raz z drugiej w zależności w którą stronę skręcone są koła.Jak w prawo,to trzaśnie z lewej i odwrotnie.Wystarczy,że auto żółwim tempem stacza się przednimi kołami z malutkiego krawężnika i już jest walnięcie.
To jest taki sprężysto-metaliczny,a za razem lekko głuchy dźwięk.Coś podobnego jak toczące się auto na poluzowanych śrubach od koła
Przy kołach do jazdy na wprost,rzadko,ale zdarza się.
Zaczynało się sporadycznie,a teraz to już za każdym razem przy skręconych kołach.
Sworznie wahaczy nowe TRW,końcówki TRW jedna nowa, druga O.K. też TRW,tuleje wahaczy-duże są nowe-pełne Audi TT- Lemforder,a małe zostały ori,bo są O.K,przeguby zewnętrzne nowe,łączniki stabilizatora odkręciłem od wahaczy i dalej wali,więc stabidrążek można wykluczyć.
Miał ktoś coś podobnego?
EDIT:
Dziś zmieniłem poduchy i łożyska na amortyzatorach (Sachs) i dalej wali

albo luz w łożysku albo w samym amorze to że wychodzi sprawny na badaniu nie znaczy że jest dobry przy końcu żywota zawsze jest oki ale amor nie pracuje jak trzeba

sidewind 76 ma racje trzeba przejrzec amory bo na szarpakach nic nie wykaze,luknac warto tez na magiel,bo malye luzy sa trudne do namierzenia,a stukanie sie przenosic moze

Amortyzator wczoraj wyjąłem,rozebrałem i poddałem oględzinom.Na prawdę nie ma czego się czepić....
Już nie wiem gdzie łapska wsadzić...

to że wali na skręconych kołach sugerowało by przeguby ale dalej czepiał bym się zawieszenia luz na maglu łatwo sprawdzisz bo na wyłączonym silniku koła na wprost ustawione i delikatne ruchy kierownicą będzie słychać a co z łożyskami sprawdzałeś ?
jeśli nie to to też bym przejrzał najprościej podnieść koło i poruszać lub na prostym jak stoi tylko koniecznie coś twardego głównie asfalt poszarpać kołem

Wczoraj przytargałem ze sklepu przeguby wewnętrzne i łożyska kół.Wydarłem lewą półoś i rozebrałem przegub.Wygląda na to,że problem jest właśnie z przegubami,bo ten lewy jest już zmęczony życiem.
Niestety do tej pory auto jest na podnośniku,bo przeguby które przywiozłem ze sklepu,były cieńsze od oryginału o 3mm i oddałem.Czekam na następne.Wieczorem napiszę,czy po zmianie jest lepiej

U mnie podobnie zachowywał się wybity sworzeń - stukało tylko na skręcie i dziurach/załamaniach.

Shmatan pisze:U mnie podobnie zachowywał się wybity sworzeń

Tylko,że ja sworznie zmieniłem.
Przed chwilą założyłem drugi przegub zewnętrzny i nic....dalej wali

EDIT:
Jest rozwiązanie tego przeklętego problemu!
Winę za owe strzelanie,ponosi zwrotnica.Po kolejnym osłuchiwaniu zawieszenia na szarpakach,wykryliśmy,że całe łożysko koła chwieje się w zwrotnicy.Po powrocie z szarpaków,wydarłem zwrotnicę,prasa i heja z łozyskiem.Łożysko wypadło bez żadnego oporu i gęba mi się uśmiechnęła,bo jest diagnoza-wytłuczone gniazdo łożyska w zwrotnicy.Wyraźnie widać plamy w tym gnieździe.
Przywiozłem drugą zwrotnicę ze szrotu niewiadomego pochodzenia i na niej stuknęło tylko parę razy,a na szarpakach nic nie stuknęło,a wcześniej waliło za każdym razem na drodze i na szarpakach.
W poniedziałek zamawiam nową zwrotnice

coś o łożyskach było pisane

Podłączę się do pytania: podczas hamowania czuję jakby działał ABS(nie ma na to szans-mała prędkość i za każdym razem).
Mam całkiem spory luz na lewej gałce kierowniczej, czy to może być powód? (wymieniam ją dopiero w przyszłym tygodniu i myślę czy coś jeszcze przy okazji mam zwrócić uwagę).

zaczyna padać jeden z czujników i stąd działanie abs (praca pompy - tak zwane szarpanie pedału) albo czekać aż w końcu się rozleci (padnie całkowicie) albo podpiąć vag i w czasie jazdy najlepiej z kimś porównywać prędkości poszczególnych kół na padającym czujniku będą rozbieżności w stosunku do pozostałych

Wydaje mi się, że to nie praca ABS, tak tylko porównałem to do jego pracy. Samochód nie szarpie, hamuje równomiernie tylko jakby "drżał" przy tym lekko.
Obstawiam przód i trochę z lewej strony i tak mi się skojarzyło z końcówka drążka kierowniczego bo ma mocny luz.

Ale dobry pomysł ze sprawdzeniem na VAG-u. Tylko jak to zrobić dokładnie? Która to zakładka bo nie wiem co kliknąć w programie :/

I jeszcze jedno pytanie: chcę kupić końcówkę lewej gałki kierowniczej w sklepie a tam powiedziano mi, że są 2 rodzaje do golfa IV.
Mam rocznik 1999, 3 drzwiowy hatchback, silnik 1.8 bez turbo. Sprzedawca się mylił czy rzeczywiście są 2 rodzaje?
Jak tak, to jaką kupić/po czym rozpoznać?

Słyszałem o dwóch rodzajach (tzn krótkich i długich) - po vin dobry sklep powinien Ci dobrać, a jeżeli nie umie i nie masz innego sklepu to zmierz po prostu od środka "jabłka" do końca gwintu i w sklepie powtórz pomiar.

Ok- okazało się, że Panu w sklepie Motoneo nie chciało się po prostu ruszyć tyłka i sprawdzić po roczniku w katalogu.
W początku produkcji do 1997 była inna, potem do końca ta sama.
W AutoArt już mi Pan wyjaśnił i od ręki kupiłem

Dla potomności: od stycznia 1998 w hatchback i od sierpnia 1997 w kombi do końca produkcji są nowe gałki. Wystarczy kierować się rocznikiem.