Strona 2 z 2

Nerwowy w kauży

: sob sty 14, 2012 23:02
autor: Qto
Pod ręką mam tylko ustawienia dla mk3, ale to na pewno dużych różnic nie ma...jedno wiem - tego się nie ustawia z linijką pod domem

Obrazek

Nerwowy w kauży

: sob sty 14, 2012 23:39
autor: Johnatan
Jak jadne na zbierzność to gości u tak ustawia to na wdzę. Ma specjalny przyrząd który opiera sie na feldze i tam jest waga. Nie jest to przyrząd ery kosmicznej i laserów ale jak jest pion to jest pion Ja mam w swoich felgach pion i mam zbieżność taką jak napisałem i chce tylko rady jak ustawić te koła, od małego mi mówią że mają sie schodzić delikatnie do środka. Jak to możliwe że mają sie rozchodzić na zewnątrz. Auto według mojego pojmowania ma ciągnąć do jednego punktu. Ustawiam u tego pana zawsze i nigdy nie miałem źle startych opon. mam auto 6 lat i 3 komplet opon i jest git, podpatrzyłem jak robi kąty to robie tak samo jak on, do zbierzności ma bierznie ale widać na komputerze że strzałki pokazują takie coś / \ tzn do środka, wyskakuje wartość i mówi ok. kiedyś jak miałem tak / / to mówi że katastrofa.

Nerwowy w kauży

: ndz sty 15, 2012 14:35
autor: marcinek84
Johnatan pisze:Jak to możliwe że mają się rozchodzić na zewnątrz
przeczytaj książki dla mechaników samochodowych a się przekonasz.
Jeśli upierasz się że masz dobrze zbieżność to masz gdzieś luz i dla tego lata Ci w kałuży.

Nerwowy w kauży

: ndz sty 15, 2012 17:45
autor: tomko66
Johnatan, na oko to chłop w szpitalu umarł. Dziwi mnie takie podejście do sprawy. Producent jasno określa jak powinna być ustawiona geometria kół. Pochylenie, zbieżność, wyprzedzenie... Bez odpowiednich przyrządów będzie trudno. I nie o wspomniane bajery-lasery tu chodzi. Liczy się bezpieczeństwo jazdy.

Nerwowy w kauży

: ndz sty 15, 2012 22:18
autor: Johnatan
marcinek84 pisze:masz gdzieś luz i dla tego lata Ci w kałuży.
Niestety mój samochód nie ma żadnych luzów :) Ma wszystko świezo po wymianie.
tomko66 pisze: Bez odpowiednich przyrządów będzie trudno
Czyli, bedzie trudno? czy to jest nie możliwe? Jest możliwe a ja sie trudnych wyzwań nie boję.

Po prosze o jakąś poradę do ustawianie zbieżności

Nerwowy w kauży

: ndz sty 15, 2012 22:47
autor: Qto
Johnatan, widziałeś obrazek który wrzuciłem wyżej ?? Masz tam podane wartości...policz sobie ile to jest 10minut w przeliczeniu na odległość i zastanów się czy ustawisz to na linijkę. Moim zdaniem takich rzeczy nie ustawia się pod domem i tyle. Jak chcesz się bawić to postaw auto na jakimś równym podłożu, narzędzia w łapy i do dzieła. Będziesz potrzebował jakąś długą poziomicę (albo coś prostego), jakaś miara, coś do rysowania, kątomierz...
Ja też wolę sam działać, ale jak mam zaoszczędzić 60zł na ustawieniu zbieżności a po sezonie wywalić opony, za które dałem ok półtora koła, bo coś źle zmierzyłem czy ustawiłem... to nie wiem co mi lepiej wyjdzie.
Nie licząc już czasu...sam bym robił xrazy dłużej niż gość który ustawia kilka aut dziennie na sprzęcie do tego stworzonym.
Rób jak uważasz, na jutro mogę Ci nawet poszukać konkretne wartości do Twojego auta...tylko później nie zakładaj tematów w stylu "tnie opony", albo "auto się denerwuje jeszcze bardziej jak wjadę w kałużę"

Nerwowy w kauży

: ndz sty 15, 2012 22:53
autor: Johnatan
Qto pisze:Jak chcesz się bawić to postaw auto na jakimś równym podłożu, narzędzia w łapy i do dzieła. Będziesz potrzebował jakąś długą poziomicę (albo coś prostego), jakaś miara, coś do rysowania, kątomierz...
No i taka odpowiedz otymistyczna już mi sie bardziej podoba.
Qto pisze:Ja też wolę sam działać, ale jak mam zaoszczędzić 60zł na ustawieniu zbieżności a po sezonie wywalić opony, za które dałem ok półtora koła, bo coś źle zmierzyłem czy ustawiłem... to nie wiem co mi lepiej wyjdzie.
Masz pracę ? ja jej nie mam.. Chce żeby mi fura nie tańczyła po wodzie i chce żyć. Chce to zrobić samemu. Jak bede mógł sobie pozwolić na ustawienie geometri to to oczywiście zrobie.

Nie szukaj. Schemat jest dla mnie troche nie zrozumiały, ale jakoś to opanuje.

Temet do zamknięcia.