Strona 2 z 2

coś dzwoni w obu kołach po nierównościach.

: sob lip 23, 2011 16:46
autor: szybkivw
ja robiłem trasy po 400 km nic się stało, więc możesz jechac jak zdiagnozuje co to jest to proszę napisz albo tutaj albo na pw, bo ja powiem szczerze do tego nie doszedłem.. :/

coś dzwoni w obu kołach po nierównościach.

: sob lip 23, 2011 18:38
autor: immuno
Z tym, że na to muszę poczekać do 3 sierpnia, bo wcześniej nie wyrwę się z pracy. Ale napiszę na pewno o co kaman. Pozdro!

coś dzwoni w obu kołach po nierównościach.

: ndz lip 24, 2011 12:47
autor: szybkivw
no to czekam ja już się z tym męcze którys miesiąc.. mój sposób radio głośniej i zamknięte okna ;p

coś dzwoni w obu kołach po nierównościach.

: pt sie 05, 2011 14:08
autor: immuno
Witam, byłem u mechanika z wymianą rozrządu i chciałem, żeby popatrzył co tak może dzwonić no i niestety miałem odłamane około 10 cm lewej sprężyny od amora :/ Odłamana cześć leżała cały czas na półce o którą oparta jest sprężyna i dzwoniła na wybojach.
No i tak do 200 zł za wymianę rozrządu doszło 650 za amory i sprężyny, bo wszystko było już ledwo ciepłe...
Ale dla pocieszenia powiem, że porobili mi też parę innych drobiazgów i o wiele lepiej mi się jeździ :)

coś dzwoni w obu kołach po nierównościach.

: sob sie 06, 2011 14:26
autor: szybkivw
jakie to drobiazgi ? u mnie sprężyny są całe..

coś dzwoni w obu kołach po nierównościach.

: sob sie 06, 2011 17:14
autor: wojciech_69
Kurcze, ja również słyszę stukanie podczas jazdy i mój problem również zaczepia o tematykę pękniętych sprężyn jak w tym wątku:
wojciech_69 pisze:Witam!
Również mam niepokojący problem z przednimi sprężynami w moim golfie 1.4 16V. Jakieś dwa lata temu pękła mi prawa sprężyna przednia i mechanik wymienił mi tylko tą jedną. Od tamtej pory (tak przynajmniej mi się wydaje) słychać dziwne stukanie w trakcie jazdy po nierównej nawierzchni. Podarowałem to sobie bo myślałem, że to może być wina np luzów na drążku czy zużytego wahacza, jednak teraz jakiś miesiąc temu pękła mi ponownie druga sprężyna (oryginalna, koloru czerwonego) i mechanik wymienił mi tym razem obie (na które czekałem dwa dni bo były zamawiane rzekomo oryginalne i stąd ta zwłoka). Prowadząc auto do naprawy cały czas myślałem, że w końcu to uporczywe stukanie ustanie i auto będzie jak niegdyś... jednak się myliłem, stukanie nadal słychać a sprężyny które mi wsadzono (koloru czarnego)podniosły auto o ok. 5cm w górę. I jak samo jak u kolegi: "auto dojdzie do normalnego położenia po pewnym czasie"- jak stwierdził mechanik. Ostatnio byłem u innego mechanika, który powiedział mi, iż to stukanie może być spowodowane podwyższeniem auta i stukaniem podwozia w skutek nieoryginalnych sprężyn (coś z amortyzatorami i sprężynami mi tłumaczył i ich wspólnej pracy).
Czy to prawda? Doradźcie proszę bo już sam nie wiem co zrobić. Aha, sprężyny będę wymieniał na niższe - widziałem na allegro jakieś przykładowe koloru czerwonego ale obniżane - mierzyłem swoją starą pękniętą i miała ok 29 cm wysokości a ta którą teraz mi wymienił (razem z tą pękniętą) miała ok 34 cm....
Ładna różnica, prawda? Aż boję się pomyśleć co teraz tam siedzi...

Re: coś dzwoni w obu kołach po nierównościach.

: pn sie 08, 2011 14:42
autor: immuno
szybkivw pisze:jakie to drobiazgi ? u mnie sprężyny są całe..
Drobiazgi były niezwiązanie z tym tematem:
oczyszczenie i uszczelnienie odmy silnika,
uszczelnienie głowicy silnika,
wymiana filtra paliwa,
dolewka płynu do wspomagania
i jeszcze facet jak jeździł po naprawach samochodem, żeby wszystko osłuchać to zauważył, że sprzęgło się będzie powoli kończyło, ale tak coś podregulował, że chodzi lżej.

No i wiadomo: nowe amory KYB + sprężyny, rozrząd + pompa.

Po całej wymianie samochód chodzi płynniej, lepiej przyspiesza i na trasie Krasnystaw-Warszawa miałem dziś spalanie 6,1 l/100, a poprzednio jechałem 4 razy i miałem 6,7 l/100.

coś dzwoni w obu kołach po nierównościach.

: pt wrz 02, 2011 10:11
autor: szybkivw
u mnie wszytsko ok ze sprężynami, a drążki kierownicze a właściwie końcówki mogą tak sobie stukać?