Forum.VWGolf.pl

Tak. Wydaje mi sie że remont bembnów na dobrych częściach przy normalnej mocy aucie jest lepsze i bardziej korzystne dla naszych kieszeni. Tarcze proponuje tym co mają ponad 100koni i myślą nad zwiększeniem mocy, co za tym idzie swapem przednich hamulców też.

jhosef, Johnatan, Powiem wam tak ,ja w swoim aucie zacząłem poprawę hamowania od wymiany belki i tyłu na tarcze.
Zależało mi raczej na tym jak auto będzie wyglądało ze względu na felgi przez które było dużo widać.Jak już zamieniłem cały zestaw na tarcze znacznie poprawił mi się hamulec,ale naprawdę znacznie.Pomimo ze miałem silnik 1,6 d zauważyłem znaczna poprawę.
Nie mogło być to spowodowane złym stanem hamulców bębnowych,ponieważ były one w dobrym stanie przed demontażem .Pomyślałem sobie że nic mi do szczęścia już nie potrzeba,ale po pewnym czasie zamontowałem większą pompę i servo.A ostatnio tarcze 256 mm z przodu.Każda z tych modyfikacji znacznie poprawiała sprawność hamulców.A belka ze stabilizatorem też zupełnie zmienia prowadzenie auta ,wiec polecam.

Reasumując polecam bardzo zamianę tylnych hamulców na tarcze ,jednak tak jak piszecie korektor to podstawowa sprawa,o czym miałem okazję sie przekonać niedługo po zamontowaniu kompletu tarcz na tył.Postawiło mnie bokiem na suchym asfalcie kiedy hamowałem przed psem który wybiegł nagle na jezdnię. Osobiście mam korektory z sirocco wkręcane w pompę hamulcową i spokojnie dają radę

Niektóre punkty konroli pojazdów mają w podłodze takie walce jak hamownia i tak sprawdzają hamulce. Ręczny w ten sposób też sprawdzają. Można przed swapem jechać i zobaczyć jaką wartość ma bemben, po swapie jaką ma wartość tarcza i FINAŁ !:)

Ja mam w Polo fabrycznie 256 przód wentyle i bębny 200 tył i auto zatrzymuje się bardzo ładnie. Na tyle ładnie, że musiałem założyć szersze opony bo ABS się załączał na asfalcie. Powiedziałbym więc, że raczej stan się liczy.

Aby nie było, że polo jest lżejsze to od razu mówię, że masa własna 1200 kg.

jhosef pisze: Powiedziałbym więc, że raczej stan się liczy.

Wiesz to jest dyskusja podobna do tego jakie paliwo lepsze diesel czy benzyna.
Nie śmigałeś w swoim polo na tarczach z tyłu wiec nie wiesz czy by się poprawiły hamulce po montażu czy nie.
Tak jak pisałem nie liczyłem na wielką poprawę ,ale bardzo mnie zaskoczyła skuteczność hamulców po przekładce.
Nie ma co porównywać nawet.Takie moje spostrzeżenia.

Obecnie mam beleczke z bebnami która niestety jest do wymiany, w gniazdach gdzie sa nabite tuleje belka wyrobione ma i tuleje maja luz w belce,
mam możliość kupić belke z tarczami na rozstawie 4x100 z gt golf 3 i mam pytanie czy za 100zł sie opłaca i czy ta belka posiada stabilizator i gdzie i jak wyglada korektor siły hamowania, mój gefr nie ma ABS a podejrzewam ze belka jest z ABS i czy nie bedzie to kolidować i da sie założyc zeby sprawnie dzialało???
podpowiedzcie koledzy

6 miesięcy temu robione mialem całe bebny nowe okłądziny linki cylindeerki itp powiem ze siła hamowania ok dla mnie dobrze hamuja a może po prostu kupić belke z tarczami i założyc moje bebny a tarcze z zaciskami sprzedac mogłbym,