coś trze przy skręcie w lewo...
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Nowicjusz
- Posty: 42
- Rejestracja: wt paź 19, 2010 22:25
Re: coś trze przy skręcie w lewo...
Może i banalne dle sprawdze to.
Tylko odpowiedzcie mi na to pytanko... czy to możliwe ze to klocek obciera o tarczę ????
Proszę o pomoc !!!!!!
Tylko odpowiedzcie mi na to pytanko... czy to możliwe ze to klocek obciera o tarczę ????
Proszę o pomoc !!!!!!
-
- Nowicjusz
- Posty: 42
- Rejestracja: wt paź 19, 2010 22:25
Re: coś trze przy skręcie w lewo...
Sprawdziłem , nic nie trze o nadkola.
osłony tarcz też sprawdziłem. Muszę jeszcze wszystkie śruby zobaczyć czy dokręcone. Ale jak był u znajomego w warsztacie to wszystko było dokręcane na maxa. Ale ok sprawdzę jeszcze raz.
Ile moga kosztować tarcze i klocki na sam przód ????
Posłuchajcie , a przegób nie miał by takich objawów, ale był sprawdzany i wszystko jest z nim ok.
Może to pierwsze objawy przegóbu //???? sam już nie wiem....
osłony tarcz też sprawdziłem. Muszę jeszcze wszystkie śruby zobaczyć czy dokręcone. Ale jak był u znajomego w warsztacie to wszystko było dokręcane na maxa. Ale ok sprawdzę jeszcze raz.
Ile moga kosztować tarcze i klocki na sam przód ????
Posłuchajcie , a przegób nie miał by takich objawów, ale był sprawdzany i wszystko jest z nim ok.
Może to pierwsze objawy przegóbu //???? sam już nie wiem....
-
- Nowicjusz
- Posty: 42
- Rejestracja: wt paź 19, 2010 22:25
Re: coś trze przy skręcie w lewo...
...acha i jeszcze jedno...Jak wyjeżdzam rano i jeszcze wszystko jest zimne to nie ma żadnego tarcia, dopiero jak troszkę się to <<coś >> w kole nagrzeje
Przypomne jeszcze ze jak jeżczę skręcając w lewo i delikatnie nacisne chamulec to nic nie trze....
Jednak dochodzę do wniosku ze to klocki i tarcze chamulcowe są winne...
Co wy na to.///
Przypomne jeszcze ze jak jeżczę skręcając w lewo i delikatnie nacisne chamulec to nic nie trze....
Jednak dochodzę do wniosku ze to klocki i tarcze chamulcowe są winne...
Co wy na to.///
coś trze przy skręcie w lewo...
Przy kazdej wymianie klockow w warsztacie powinno usunac sie nadmiar tarczy w gornej czesci. Gdy sie tego nie zrobi klocki scieraja sie nierownomiernie ,ale to napewno nie halasuje. Przegub gdy jest uszkodzony to nie trze tylko (strzela, pyka) bedzie go najbardziej slychac gdy staniesz i skrecisz mocno kolami (w lewo badz w prawo w zaleznosci od przegubu) i energicznie ruszysz. Na te chwile tyle moge ci pomoc.
OEM+ USA 25th Anniversary ==> viewtopic.php?f=89&t=395742
coś trze przy skręcie w lewo...
sam z siebie? przecież ci podobno wymieniali łożysko - nie zrobili tego bez wyjęcia klocków - jeśli tak to co - złożyli źle? co ty masz za mechaników????mariuszhajduk pisze:czy to możliwe ze to klocek obciera o tarczę ???
-
- Nowicjusz
- Posty: 42
- Rejestracja: wt paź 19, 2010 22:25
Re: coś trze przy skręcie w lewo...
Greg...,
Może żeczywiście ci mechanicy są do d..y. Na pewno były klocki wyciągane ale nie wymieniane. Wczoraj jak rozmawiałem z tym moim mechanikiem to powiedział ze tarczę szlifował i klocki wyczyścił, ale czy on to zrobił to nie wiem na 100%. Na pewno nie były wymieniane.
Znacie jakiegoś mechanika dobrego w Warszawie, co by ten problem rozwiązał ????
Za wszelką radę bym był bardzo wdzięczny...
Ja myślę ze ten problem to jakaś błachostka a oni kąbinują aby tylko kasę wyciągnąć...i tyle
Może żeczywiście ci mechanicy są do d..y. Na pewno były klocki wyciągane ale nie wymieniane. Wczoraj jak rozmawiałem z tym moim mechanikiem to powiedział ze tarczę szlifował i klocki wyczyścił, ale czy on to zrobił to nie wiem na 100%. Na pewno nie były wymieniane.
Znacie jakiegoś mechanika dobrego w Warszawie, co by ten problem rozwiązał ????
Za wszelką radę bym był bardzo wdzięczny...
Ja myślę ze ten problem to jakaś błachostka a oni kąbinują aby tylko kasę wyciągnąć...i tyle
coś trze przy skręcie w lewo...
Zgłoś się do Adama z Rembertowa on znajdzie przyczynę ..
PS - jak szlifowali - tarczę to mogli ją uszkodzić i teraz nie ma równej powierzchni ... tarcze jak już to się przetacza ,, a najlepiej wymienia
PS - jak szlifowali - tarczę to mogli ją uszkodzić i teraz nie ma równej powierzchni ... tarcze jak już to się przetacza ,, a najlepiej wymienia
Miarą inteligencji człowieka-jest umiejętność szukania w Google
MK IV Variant AGR NAPĘDZANY przez ON
MK IV Variant AGR NAPĘDZANY przez ON
-
- Nowicjusz
- Posty: 42
- Rejestracja: wt paź 19, 2010 22:25
Re: coś trze przy skręcie w lewo...
Haki...,
a jakaś ulica ??? może jakiś telefonik...Czy ta osoba prowadzi jakiś warsztacik ?
Napisz coś więcej...
a jakaś ulica ??? może jakiś telefonik...Czy ta osoba prowadzi jakiś warsztacik ?
Napisz coś więcej...
-
- Nowicjusz
- Posty: 42
- Rejestracja: wt paź 19, 2010 22:25
Re: coś trze przy skręcie w lewo...
puk puk ... Haki
Napisz coś więcej o tym Adamie z Rembertowa bo w Czwartek jadę na reklamacje do tego mechanika...
I wtedy znowu będzie szukał...i pewnie nic nie znajdzie a weżmie kaskę...
EEchhhh...
Napisz coś więcej o tym Adamie z Rembertowa bo w Czwartek jadę na reklamacje do tego mechanika...
I wtedy znowu będzie szukał...i pewnie nic nie znajdzie a weżmie kaskę...
EEchhhh...
-
- Nowicjusz
- Posty: 1
- Rejestracja: śr lis 03, 2010 00:00
coś trze przy skręcie w lewo...
Witam,
mam ten sam problem, gdy jadę prosto lub skręcam w lewo, słychać metaliczne tarcie z przodu, ale wystarczy lekko nacisnąć na hamulec lub skręcić leko w prawo, to dźwięk ustaje. Mariuszhajduk, czy rozwiązałeś jakoś ten problem? Czy zna ktoś może rozwiązanie tego problemu?
mam ten sam problem, gdy jadę prosto lub skręcam w lewo, słychać metaliczne tarcie z przodu, ale wystarczy lekko nacisnąć na hamulec lub skręcić leko w prawo, to dźwięk ustaje. Mariuszhajduk, czy rozwiązałeś jakoś ten problem? Czy zna ktoś może rozwiązanie tego problemu?
-
- Nowicjusz
- Posty: 42
- Rejestracja: wt paź 19, 2010 22:25
Re: coś trze przy skręcie w lewo...
Witaj ,,wiktor,,
Posłuchaj, ja jutro TJ.4.11.2010 jadę znowu do mojego mechanika. Już dzwoniłem do niego i powiedziałem mu ze nadal to samo. Jego zdaniem winne są klocki i tarcze chamulcowe.
Powiedział ze jeszcze raz wszystko sprawdzi, ale jest to problem niespotykany.
Obiecuje ci, ze jak tylko wrócę jutro od mechanika to napiszę co to za przyczyna ale oczywiście jak znajdzie tą cholerną przyczynę ....
...acha...wiktor, sprawdz u siebie w jakim stanie masz tarczę chamulcowe, bo u mnie tarcze się kończą ale klocki mam jakiejś nie najlepszej firmy.
Dla tego mechanik powiedział ze problem tkwi właśnie w klockach i tarczy chamulcowej....najprawdopodobniej
Pozdrawiam
Mariusz
Posłuchaj, ja jutro TJ.4.11.2010 jadę znowu do mojego mechanika. Już dzwoniłem do niego i powiedziałem mu ze nadal to samo. Jego zdaniem winne są klocki i tarcze chamulcowe.
Powiedział ze jeszcze raz wszystko sprawdzi, ale jest to problem niespotykany.
Obiecuje ci, ze jak tylko wrócę jutro od mechanika to napiszę co to za przyczyna ale oczywiście jak znajdzie tą cholerną przyczynę ....
...acha...wiktor, sprawdz u siebie w jakim stanie masz tarczę chamulcowe, bo u mnie tarcze się kończą ale klocki mam jakiejś nie najlepszej firmy.
Dla tego mechanik powiedział ze problem tkwi właśnie w klockach i tarczy chamulcowej....najprawdopodobniej
Pozdrawiam
Mariusz
-
- Nowicjusz
- Posty: 42
- Rejestracja: wt paź 19, 2010 22:25
Re: coś trze przy skręcie w lewo...
Załamka ,...to mało powiedziane...,
Rozłożyli ręce i tyle..KUR..A CO MU JEST !!!!????
PE...LONY SAMOCHÓD !!!!!
Zauważyłem jeszcze ze jak wjadę w kałuże, to tarcie się nasila ( Brzęczy )
Byłem już u trzech mechaniorów i nic i nic. Padło jeszcze na Łożysko w poduszce ( tam gdzie jest amortyzator ale powiedział ze jak wjadę w kałuże to powinno właśnie przestać brzęczeć ) Czyli to jest wykluczone.
POMOCY !!!!!!! POMOCY !!!!!! pomocy !!!!!
Dajcie namiar do jakiegoś dobrego mechanika !!!!!!
W przeciwnym razie sprzedam go bo mnie denerwóje...
Rozłożyli ręce i tyle..KUR..A CO MU JEST !!!!????
PE...LONY SAMOCHÓD !!!!!
Zauważyłem jeszcze ze jak wjadę w kałuże, to tarcie się nasila ( Brzęczy )
Byłem już u trzech mechaniorów i nic i nic. Padło jeszcze na Łożysko w poduszce ( tam gdzie jest amortyzator ale powiedział ze jak wjadę w kałuże to powinno właśnie przestać brzęczeć ) Czyli to jest wykluczone.
POMOCY !!!!!!! POMOCY !!!!!! pomocy !!!!!
Dajcie namiar do jakiegoś dobrego mechanika !!!!!!
W przeciwnym razie sprzedam go bo mnie denerwóje...
-
- Nowicjusz
- Posty: 42
- Rejestracja: wt paź 19, 2010 22:25
coś trze przy skręcie w lewo...
... TERAZ ROBIE JUŻ OSTATNIE PODEJŚCIE... Jadę 9.11.2010 do mojego kolegi który ma własny warsztat a pracował jako mechanik u Dilera Opla. Zobaczymy co on tam zrobi w min.
Jak miałem trzy lata temu Opla to żeczywiście wszystko co on powiedział to tak właśnie było.
Jak on nic na to nie poradzi to go sprzedaję....
OSTATNIA SZANSA...
Jak miałem trzy lata temu Opla to żeczywiście wszystko co on powiedział to tak właśnie było.
Jak on nic na to nie poradzi to go sprzedaję....
OSTATNIA SZANSA...
coś trze przy skręcie w lewo...
Witam.
Moja dziewczyna tez ma podobny problem. Kedy skreca w lewo i doda gazu slychac wyrazne obcieranie. Lozysko juz zostalo wymienione. Problem nadal pozostal. I w tym przypadku tarcze hamulcowe sa do wymiany. Zobacze czy po wymianie calego kompletu problem zniknie. Wczesniej nawet sie zastanawialem czy przypadkiem silnik nie przesuwa sie na poduszkach na tyle zeby kola od paska alternatora obcieraly o nadwozie, i nie. Zadnych sladow. Ja tez po malu trace nadzieje na rozwiazanie tego problemu. Auto bylo u trzech mechanikow i zaden nie wie co to moze byc....
Napisze jak problem zniknie, i podam przyczyne.
Pozdrawiam
Moja dziewczyna tez ma podobny problem. Kedy skreca w lewo i doda gazu slychac wyrazne obcieranie. Lozysko juz zostalo wymienione. Problem nadal pozostal. I w tym przypadku tarcze hamulcowe sa do wymiany. Zobacze czy po wymianie calego kompletu problem zniknie. Wczesniej nawet sie zastanawialem czy przypadkiem silnik nie przesuwa sie na poduszkach na tyle zeby kola od paska alternatora obcieraly o nadwozie, i nie. Zadnych sladow. Ja tez po malu trace nadzieje na rozwiazanie tego problemu. Auto bylo u trzech mechanikow i zaden nie wie co to moze byc....
Napisze jak problem zniknie, i podam przyczyne.
Pozdrawiam
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości