sciaganie przy dodaniu gazu , potrzebna pilna pomoc

[zaksiu]

Witam mam problem : przy dodadawiu gazu auto uciekaw w prawo przy jego odjeciu wraca na tor lub lekko sciaga go w lewo. Przy hamowaniu nie wystepuje nic takiego. Kupilem auto pare dni temu ktore mialo calkowicie wybita tuleje na wahaczu. Znajomy mechanik powiedzial ze to pewno od tego. W miescie sporo mniej jest to odczuwalne jednak na trasie auto pływa tak ze strach nim jechac. Od razu po kupnie wymienilem wszystkie mozliwe gumy w wahaczach i od razu zbieznosc. Wszystko sztywne lacznie z koncowkami drozkow lecz w efekcie nic nie poprawilo sie i sciaga tak samo jak wczesniej. Moze ktos ma pomysl co to bo troche sie podłamałem ze to dalej nie to :/ . Nie wystepuje to przy hamowaniu , auto jezdzi prosto , nic nie stuka nic nie puka ( czasem na duzej dziurze slychac cos z tylu ale na prawde bardzo sporadycznie i tylko raz). Bardzo bylbym wdzieczny za jakies podpowiedzi bo ja jestem już blady

[dawidhorno10]

cisnienie w oponach odpowiednie ? moze jakis wahacz wykrzywilo ?

[zaksiu]

wahacze proste , opony sprawdzane - odpowiednie cisnienie zadnych uszkodzen

[dawidhorno10]

wina musi lezec w ukladzie jezdnym lub kierowniczym. Dziwna sprawa

[MaciuśLDZ]

Sprawdzić dokładnie zbieżność, koła. ciśnienie.
A może samochód w przeszłości spotkał się z jakimś Tirem i został ponownie złożony?

[marcin7x5]

Sprawdź przeguby wewnętrzne.

[zaksiu]

winowajca byl w duzej mierze tylni zablokowany hamulec. Wszystko wyszyszczone , wyregulowane, nowe klocki plyn itd ale problem dalej pozostal powiedzmy w 20%. Auto sciagania juz bardzo delikatnie i tylko przy pełnym gazie. Przy jezdzie spoojnej nie czuc nic . Ale na trasie przy predkosci np 120 jak obroty sa wyzsze po dodaniu mocno gazu przy puszczonej kierownicy lekko ja obraca w lewa strone, przy trzymaniu kiery auto lekko leci na bok w prawo, czuc tez bujniecie przy zmianie biegow ale tylko przy wiekszych predkosciach na trasie. Walcze z tym juz od tygodnia i mimo ze prawie golf smiga to dalej trochce mnie to drazni a pomyslow brak. Co to moze byc ? czy jezeli zbieznosc byla ustawiona na zapieczonym heblu to po jego odblokowaniu mogla sie rozjechac i musze ustawiac jeszcze raz? Na lekkim gazie auto jedzie prosto tak samo podczas hamowania jak po sznurku. Prosze o porady