notoryczne zrywanie tulei metalowo gumowych

garu 456 · Post autor: **garu 456** » pt wrz 25, 2015 13:23

witam jak w temacie mam golfa 1.9 tdi ARL i co dwa miesiace musze wymieniac tuleje i nie wiem czym to jest spowodowane. dodam ze pol roku temu wymienilem praktycznie wszystko w zawieszeniu: amortyzatory 4szt, sprezyny 4szt, odboje, lozyska amortyzatorow, kompletne nowe wahacze i cala mase drobnych czesci. od tamtej pory juz dwa razy zmieniane byly tuleje te duze i szykuje sie kolejny raz. nie wiem co zrobic zeby nie siadaly tak czesto...

golfik jest lekko dlubniety ze 150KM na okolo 210KM

Post autor: **elemenateur** » pt wrz 25, 2015 16:03

Z jakiej firmy te tuleje zakładałeś? Tuleje były już wprasowane czy mechanik musiał wprasowywać w wahacz? Może być tak że mechanik je źle wprasował, niezgodnie ze znakami. Można spróbować przejść na pełne tuleje z R32/TT.

przemlin · Post autor: **przemlin** » pt wrz 25, 2015 19:06

przecież pisze że wymieniał kompletne wahacze z już wprasowanymi tulejami. Ja bym proponował wstawić tuleje pełne od tt i dobrze ustawić geometrie.

garu 456 · Post autor: **garu 456** » pt wrz 25, 2015 19:15

nowe febi oryginalne ktore byly w wahaczach siadly juz po poltora miesiaca... ostatnio zmieniane byly wszystkie w wahaczach i znow to samo. byla robiona geometria i rozne cuda... mierzony, sprawdzane sanki i nie wiadomo czemu tak robi...
a od TT czy r32 beda pasowaly w ori wahacz?

Post autor: **waski1** » pt wrz 25, 2015 20:51

Proponuje takie coś i powinien być spokój.
LEMFÖRDER 27132 01

Maszan · Post autor: **Maszan** » sob wrz 26, 2015 12:34

waski1 pisze:Proponuje takie coś i powinien być spokój.
LEMFÖRDER 27132 01

Potwierdzam.

Kavior · Post autor: **Kavior** » sob wrz 26, 2015 13:14

Na pelnych spada komfort, czuc bardziej nierownosci, szczegolnie poprzeczne. Ja bede wracal do zwyklych. Na stare lata berdziej cenie komfort

garu 456 · Post autor: **garu 456** » sob wrz 26, 2015 20:33

myslalem juz nad poliuretanem bo golf jest 6cm nizej od serii i jezdzi na 225/40 R18 wiec trzyma sie jak sztan w zakretach i nie tylko ale przy tej mocy i szerokosci opon czuc najmniejszy luz w zawieszeniu a najwieksza bolaczka golfa jest zrywanie tych wlasnie tulei...przejde na pelne i zobacze co sie bedzie dzialo