Witam!
Na początku maja strzeliła mi lewa sprężyna tylnej belki. Wyjechałem z garażu nie pokapowałem się na początku o co chodzi. Ujechałem na tym stanie rzeczy w sumie z 60 km. Ostatecznie okazało się, że sprężyna pękła w połowie i się przewróciła a całość oparła się na odboju amortyzatora - krótko mówiąc gleba . Wymieniłem sprężynę nie widząc tam nic niepokojącego. Od tamtego czasu były takie metaliczne dźwięki w trakcie jazdy po dużych nierównościach, płyt betonowych z dziurami (coś w stylu takiej "tarki"). Myślałem, że to coś w środku, ale ostatnio jechałem z opuszczoną szybą i wtedy zlokalizowałem rejon, z którego dochodzą te dźwięki.
Pytanie teraz: co mogło się uszkodzić? Gołym okiem nic tam nie widzę. Jak pukam to wszystko jest stabilne - ciche. Logika mówi, że wszystko się oparło na odboju amortyzatora - ale w trakcie jazdy po nierównościach (bez sprężyny) był metaliczny dźwięk - od czego?
Ile typów sprężyn montowali do varianta? Bo tą którą kupiłem - używka, gość miał opisaną i była na bank od varianta, długość myślę że się zgadzała (jak tą strzeloną przykładałem wydawało się, że to samo) ale jak się przyjrzałem to prawa (ta nie wymieniana) ma jeden zwój mniej. Gdzie tkwi błąd?
Metaliczne dzwięki z tylnej belki.
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 819
- Rejestracja: pn wrz 02, 2013 16:30
- Lokalizacja: Skawina, malopolska
Metaliczne dzwięki z tylnej belki.
Po pierwsze takie rzeczy jak sprezyny , amory , tarcze , klocki wymienia sie parami po obu stronach auta.Po drugie zerknij na mocowanie amortyzatora gorne czy cos nie wyrwalo przy tym i czy samej gumy na ktorej siedzi trzpien amora nie zerwalo i tam obija sie o mocowanie.
VW Bora 1.9TDI 01' ASV+sprzedany.
VW Golf 4 1.4 99' LPG -sprzet zony
Seat Leon 1.6 16 05' LPG
VW Golf 4 1.4 99' LPG -sprzet zony
Seat Leon 1.6 16 05' LPG
Metaliczne dzwięki z tylnej belki.
Nie wymieniłem dwóch bo raz, że tylko jedną dostałem na szybko w sklepie, a dwa mam w planach kapitalny remont tylnej belki. Mam już tuleje, ale widzę, że jeszcze prawy amor mi się zapocił, więc jego zgon jest już bliski. Co za tym idzie - zrobiłbym amory odboje i sprężyny. Myślałem o komplecie sprężyn na tył żeby go nie tyle opuścić co usztywnić, ale jak już mówiłem wymianę sprężyny musiałem zrobić "na szybko" bo potrzebowałem auta.
Będę miał chwilę czasu to zerknę górne mocowanie amortyzatora - dzięki za radę!
Edit:
Mógłby ktoś wrzucić zdjęcie z ETKi jak to jest z mocowaniem tej sprężyny w belce? Bo wydaje mi się, że ona nie powinna się opierać na metalu tylko na "czymś" tylko nie wiem co to jest. Bo u góry gumę pamiętam ale dół był bez...
Będę miał chwilę czasu to zerknę górne mocowanie amortyzatora - dzięki za radę!
Edit:
Mógłby ktoś wrzucić zdjęcie z ETKi jak to jest z mocowaniem tej sprężyny w belce? Bo wydaje mi się, że ona nie powinna się opierać na metalu tylko na "czymś" tylko nie wiem co to jest. Bo u góry gumę pamiętam ale dół był bez...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości