Poweim tak. Wymianiłem gumy na drążku skrętnym bo były wywalone. Nowe łączniki. Kupiłem ori w aso i zapodałem. Pojawiło sie masakryczne skrzypienie. Ale nie jak typowa guma tylko jak by gdzieś metal o metal tarł. Takie jak by wręcz mozna powiedzieć strzelanie. Tak jak by coś pękło. O co tu chodzi. Wie może ktoś. Miał moze ktoś coś takiego. W czasie jazdy zawiecha pracuje pieknie tylko to strzelanie. Irytuje mnie to auto.

Pozdro
ZC