rura zamiast środkowego łumika.

davout · Post autor: **davout** » wt kwie 05, 2011 15:05

Witam. Mam zamiar wywalić katalizator i środkowy tłumik, a zastąpić go zwykłą rurą.
Moje pytanie brzmi, jakiej średnicy ma być ta rura i mniej więcej jakiej długości.
I czy ta modernizacja, razem z wstawieniem stożkowego filtra poprawi dźwięk tego demona? Czy raczej nieopłacalne.
Golfik III 1.6 ABU

@edit.

I jak wygląda sprawa przeglądu?

wesol · Post autor: **wesol** » wt kwie 05, 2011 15:14

ja kiedys wstawilem zamiast srodkowego tlumika rure z nierdzewki do megany 1.4. Zero różnicy pod kazdym wzgledem. Jesli wytniesz kata to wiadoma sprawa ze diagnosta powinien sie przyczepic. Lepiej rozetnij go i wywal zawartosc ale puszki nie usuwaj.

*adik* · Post autor: ***adik*** » czw kwie 07, 2011 08:59

davout pisze:wywalić katalizator i środkowy tłumik

będzie buczeć jak trzeba

a czy diagnosta się doczepi to zależy od człowieka, nie który powie ze głosno troche i nic a drugi wyciądnie aparature i sprawdzi.
a teraz tak odp. na pyt. zamiast samego kata rura ok 60-70 cm zależnie czy będziesz spawał czy dawał złaczke i zamiast środkowego 30-40 cm

Sergio 89 · Post autor: **Sergio 89** » ndz lis 13, 2011 17:30

ja tak mam adik wie cos o tym i moze sie wypowiedziec na ten temat jest bardzo glosno a na przeglad puszka od katalizatora zakladana

Lanc · Post autor: **Lanc** » ndz lis 13, 2011 20:53

wesol pisze:... Lepiej rozetnij go i wywal zawartosc ale puszki nie usuwaj.

-_- 200zł ma wywalić na śmietnik?

Sprzedaj kata i kup strumienice a nie rurę jakaś :/

Przegląd zawsze i wszędzie można załatwić, kwestia podejścia do sprawy

a ze strumienicą nikt Ci złego słowa nie powie.

Post autor: **jhosef** » pn lis 14, 2011 13:26

Lanc pisze:Przegląd zawsze i wszędzie można załatwić, kwestia podejścia do sprawy a ze strumienicą nikt Ci złego słowa nie powie.

Bzdura. Mój ojciec był diagnostą (przebranżowił się) i ma tam jakiś jeszcze kolegów itp ale coraz trudniej jest "załatwić" przegląd. Jeśli jeszcze nie dotarło to dotrze i do Was nowe podejście stacji. uprawnienia łatwo stracić a pieniądze złe nie są.

Ostatnio w Gd odesłali mojego kolegę bo miał ślady rdzy na progach. Nie były przegniłe ale ruda zaczęła szamać w jednym miejscu.
Mój wujek ostatnio u mnie na wsi, gdzie na przegląd można było jechać taczka lub rowerem ostatnio musiał sztukować auto bo nie chciał przepuścić za purchle na drzwiach i tylnym nadkolu.

Jeśli nie chcesz mieć problemów z przeglądami to wybił bebechy kata i zamontuj na powrót. Przynajmniej na pierwszy rzut nie odeśle Cię z kwitkiem.

Pamiętaj, ze auto ma jechać a nie słychać. Jeśli będzie ryczał to przeglądu nie dostaniesz. Policja również ma nowe wozy inspekcji technicznej i takich ryczących dzięki bogu wyłapują i zostawiają z zakazem dalszej jazdy i pokwitowaniem za dowód. Nawet pomiar spalin mogą na poboczu Ci zrobić.

Yaro1981 · Post autor: **Yaro1981** » pn lis 14, 2011 15:45

jhosef, bo teraz samochodem na przegląd się nie jeżdzi

Lanc · Post autor: **Lanc** » wt lis 15, 2011 13:26

jhosef pisze:
...Jeśli nie chcesz mieć problemów z przeglądami to wybił bebechy kata i zamontuj na powrót....

... Jeśli będzie ryczał to przeglądu nie dostaniesz... Policja również ma nowe wozy inspekcji technicznej i takich ryczących dzięki bogu wyłapują i zostawiają z zakazem dalszej jazdy i pokwitowaniem za dowód. Nawet pomiar spalin mogą na poboczu Ci zrobić.

[/quote]

-_- Całe szczęście że w Sulechowie, Zielonej Górze i okolicach są jeszcze normalne stacje diagnostyczne.

Przed wysłaniem posta radę przeczytać go tak ze dwa razy i zastanowić się nad jego sensem. Zastanawiałeś się kiedykolwiek do czego może służyć kat?
Skoro tacy służbiści wedle Ciebie są wszędzie to czemu radzisz koledze wywalić parę zł do śmietnika a później na przeglądzie jaśnie oświecony praworządny serwisant weźmie maszynkę do badania spalin i co....

"...Zakazem dalszej jazdy." xD

Przez 4 lata śmigałem MB W124 3.0 etylinka, zamiast tylnych 2uch tłumniorów miałem bardzo "gustowną" rure wspawaną i co się z tym wiąże przyjemny odgłos V6.
Któregoś tam razu milicja zchaltowała mnie do kontroli... jełopy zabrali dowód za łyse opony a o ryczeniu ani słowem nie wspomnieli... zanim dojechali na komendę z moim dowodem to ja już tam na nich czekałem z kwitkiem od diagnosty który po obejrzeniu opon za które mi zabrali dowód stwierdził to co każdy normalny człowiek widząc zdrowe opony.

Wracając do tematu to jak zwykle ile ludzi tyle pomysłów i każdy wiadomo przy swoim obstaje.
Swoje stare katy z passatów B3 sprzedałem po 220zł sztuka, za 170zł kupujesz strumienice która wygląda identyko jak kat.
Jeżeli masz gazior w bryce to nie radze wywalać kata chyba że masz gazior 1szej generacji który nie potrzebuje odczytów sondy lambda, w innym przypadku najprawdopodobniej będziesz musiał jechać na przemapowanie bo najczęściej sonda źle podaje (jest za zimna)

Post autor: **jhosef** » wt lis 15, 2011 13:42

Lanc pisze:wszędzie to czemu radzisz koledze wywalić parę zł do śmietnika

Gdzie to ja kazałem wyrzucac do smietnika?
Poproszę o cytat. Pisałem o wybiciu środka a co zrobi z wkładem to jego sprawa.

Lanc pisze:Któregoś tam razu milicja zchaltowała mnie do kontroli... jełopy zabrali dowód za łyse opony a o ryczeniu ani słowem nie wspomnieli...

Jak nie mają urządzenia pomiarowego to nie mogą Ci na słuch zabrać.

Lanc pisze:"...Zakazem dalszej jazdy." xD

Obejrzyj parę odcinków Uwaga Pirat do się dowiesz czy zawsze można jechać po zatrzymaniu dowodu. Jeśli pojazd zagraża bezpieczeństwu to pozostaje Ci laweta.

Lanc pisze:Zastanawiałeś się kiedykolwiek do czego może służyć kat?

Dokładnie wiem do czego jest katalizator i w przypadku uszkodzenia sam osobiście kupił bym nowy... Stać Cię na konia, stać Cię na owies...

Johnatan · Post autor: **Johnatan** » pt lis 18, 2011 00:28

jhosef pisze:Dokładnie wiem do czego jest katalizator i w przypadku uszkodzenia sam osobiście kupił bym nowy... Stać Cię na konia, stać Cię na owies...

Popieram. Sam nie mam kata i żałuje tego. Auto brzmi jakbym piaskował rynne w ocynku. Z tego co mi wiadomo, katalizator jest odpowiedzialny za odpowiednią teperature głowicy i kolektora wydechowego, jest też elementem dopalającym nieprzepaloną mieszankę. W TV zrobili TUNING subaru. Założyli stożek, i zrobili totalny sportowy kwasowy przelot. Moc zmalała o 5km. Auto nie było ustawione na kompie co do tego typu przeróbki. Rozmawiamy tu o normalnym golfie 1,6 to mysle ze aby uzyskasz inny dzwięk.. Czy ładny ? twoje auto twój gust

..Polo.. · Post autor: **..Polo..** » wt lis 22, 2011 23:45

A jak jest z środkowym tłumikiem? On jest obowiazkowy przy przegladzie? bo mój jest strasznie przegnity i chce właśnie tam rure wsadzić

Też kiedyś chciałem robić pełen przelot, ale jednak zdecydowałem sie pozostawić kata ( wkońcu po coś on tam został wsadzony) i no te przeglady ..

Johnatan : widziałem ten odcinek "Fanów ..." :DDD i potwierdzam

Johnatan · Post autor: **Johnatan** » wt lis 22, 2011 23:58

..Polo.. pisze:Johnatan : widziałem ten odcinek "Fanów ..." :DDD i potwierdzam

hah kinolodzy

:D tłumik chyba nie jest obowiązkowy ale musi być cicho.

..Polo.. · Post autor: **..Polo..** » śr lis 23, 2011 10:14

ja mam na tyle i tak basowy VW wiec wywalenie środkowego chyba nie zmieni mi znacząco dzwięku ?

Johnatan · Post autor: **Johnatan** » śr lis 23, 2011 14:03

hehe co co ?:D nie zmieni sie ? bedziesz miał ze 120 - 130db. troche odbiega od 98db