Naprawa (wymiana)progow

Tutaj piszemy tylko o problemach związanych z podwoziem i zawieszeniem

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

qula
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 49
Rejestracja: pn paź 11, 2010 21:02

Naprawa (wymiana)progow

Post autor: qula » śr lut 16, 2011 18:09

Witam, a wiec tak jak w temacie chce , w zasadzie musze wymienic progi w moim golfiku. I tu moje pytanie ile bedzie mnie to kosztowalo u dobrego blacharza a może ktoś zna takowego w okolicach Wa-wy , Legionowa. Z góry dzięki za odp.



Awatar użytkownika
piori
Forum Master
Forum Master
Posty: 1304
Rejestracja: sob lis 20, 2004 19:42
Lokalizacja: WPU/WPN/WL

Naprawa (wymiana)progow

Post autor: piori » czw lut 17, 2011 09:56

qula, najlepiej załóż temat w grupie mazowieckiej http://forum.vwgolf.pl/viewforum.php?f=45" onclick="window.open(this.href);return false; i przejrzyj jeszcze podwieszony temat "Polecane warsztaty w woj. mazowieckim", może znajdziesz coś dla siebie.



Awatar użytkownika
Miętus89
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 626
Rejestracja: ndz sty 17, 2010 14:18
Lokalizacja: Oleśnica

Re: Naprawa (wymiana)progow

Post autor: Miętus89 » czw lut 17, 2011 10:33

qula pisze: ile bedzie mnie to kosztowalo u dobrego blacharza
u nas biorą tak 200zł od strony z tym że próg sam kupujesz w sklepie i bez malowania pod kolor ta cena jest


2008-2010 mk3 AAZ
2010-2011 mk3 2E
2011-2012 mk2 NZ
2011-... bora APK
2018-2019 mk3 AHU

pasiu66
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 116
Rejestracja: ndz mar 01, 2009 19:52
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Naprawa (wymiana)progow

Post autor: pasiu66 » pt lut 18, 2011 15:21

Ja płaciłem 500zł razem ze spawaniem podwozia.



qula
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 49
Rejestracja: pn paź 11, 2010 21:02

Re: Naprawa (wymiana)progow

Post autor: qula » śr lut 23, 2011 11:46

pasiu66 pisze:Ja płaciłem 500zł razem ze spawaniem podwozia.
Za obie strony?



pasiu66
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 116
Rejestracja: ndz mar 01, 2009 19:52
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Naprawa (wymiana)progow

Post autor: pasiu66 » czw lut 24, 2011 23:20

Tak za dwie strony.



Pawello747
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 56
Rejestracja: śr lis 10, 2010 21:22

Naprawa (wymiana)progow

Post autor: Pawello747 » pt lut 25, 2011 00:32

przeciez to mozna zrobic samemu w bardzo prostu sosob ;) wystarczy troche checi i pare narzedzi. nic trudnego. spawac ich nie musisz mozesz na nity ponitowac :) a pogi lepiej od rau bitexem czy czyms takim pomalowac....


...przepisy to podstawa :D

jano 61
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 36
Rejestracja: pt sty 29, 2010 17:21
Lokalizacja: Zakroczym

Naprawa (wymiana)progow

Post autor: jano 61 » pt lut 25, 2011 20:20

Kolego Pawell747 albo sobie jaja robisz, albo kolegę nieświadomego wpuszczasz w maliny. Wiesz co sobie możesz przynitować! A z bitexem to nie wyskakuj bo ręce i nogi opadają. A dla pytającego rada nie słuchaj dziwnych podpowiedzi, bo przecież ty będziesz jeżdził tym samochodem. :rozpacz:



kamillll
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 18
Rejestracja: sob gru 18, 2010 10:16

Naprawa (wymiana)progow

Post autor: kamillll » pt lut 25, 2011 20:59

I tutaj się nie zgodzę. Jeżeli kolega qula ma plastikowe nakładki (w takich najczęściej padają progi) tym bardziej radzę na nity bo sam tak zrobiłem. Progi jakie chce kupić najtańszym kosztem są tak cienkie że dla samochodu to już żadne wzmocnienie nie będzie. A spawanie (migomatem czy nie) rozgrzewa blachę i rozrzedza materiał więc szybciej bierze go rdza. Poza tymi naukowymi mądrościami mogę dodać że znajomy po wymianie progów pojeździł sobie 1,5 roku i miał znowu to samo nie tylko na zgrzewach lecz na całych progach. Więc jak już spawanie to tylko jakichś progów dobrej firmy. A konkluzji z bitexem też nie rozumiem - przecież to nie samochody za jakieś kokosy to ma się toczyć po drodze i jak najwolniej rdzewieć :D



qula
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 49
Rejestracja: pn paź 11, 2010 21:02

Naprawa (wymiana)progow

Post autor: qula » sob lut 26, 2011 11:46

a wiec co do progow to jezeli mam wydac 500 zl wiecej na progi to akurat nie robi mi roznicy, to autko to dla mnie cos wiecej niz auto, pamiatka po ojcu, wiec... , a za wszystkie podpowiedzi Dzieki < :pub:



kamillll
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 18
Rejestracja: sob gru 18, 2010 10:16

Naprawa (wymiana)progow

Post autor: kamillll » sob lut 26, 2011 23:49

Aaa to w takim przypadku oczywiście nity odpadają :D Bierz droższe progi i do dobrego blacharza :pub:



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Naprawa (wymiana)progow

Post autor: Paweł Marek » ndz lut 27, 2011 00:04

qula, tak podsumowując ceny są różne, mam blacharza u którego sama robocizna kosztuje stówkę za stronę czyli bez malowania, pytaj gdzieś w pobliżu ponieważ na forum nikt nie przewidzi cen robocizny nie wiadomo gdzie mieszkasz ogólnie nawet, a ceny progów zobacz sobie na allegro


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Podwozie i zawieszenie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości