Co jakiś czas rozwala się zbieżność

tomeczek88 · Post autor: **tomeczek88** » ndz gru 12, 2010 23:14

Kurde mam problem z tym moim zawieszeniem. Kupiłem golfa go ze skręconą mocno kierownicą w lewo i ściągał w lewo. Pojechałem to zrobić, wymienili mi końcówkę drążka i sworzeń dolny wahacza i było ok tydzień. Po tygodniu znów kierownica mocno skręcona w lewo i ściąga w lewo. Pojechałem zrobić amortyzatory i zauważyli przy okazji że śruby na sworzniu, który wymieniałem były za słabo skręcone i same się odkręcały. Wymienili mi amorki + przegub lewy zewnętrzny bo terkotał, skręcili śruby na sworzniu i IDEAŁ. Kierownica prościutko jak z fabryki, na zakrętach idealnie odbija i się prostuje i nic nie ściąga. Po tygodniu znów się zepsuło. Tym razem kierownica skręcona delikatnie w lewo i ściąga delikatnie w prawo. Nie mam już sił. Co to może być? Co jakiś czas samo się rozregulowuje.

inż. Mk2_marcin · Post autor: **inż. Mk2_marcin** » wt gru 14, 2010 23:10

po wymianie amortyzatorów robiłeś geometrię ?

tomeczek88 · Post autor: **tomeczek88** » śr gru 15, 2010 02:24

Nie robiłem bo jechał idealnie prosto i kierownica była prosto. Twierdzisz, ze mimo że nie było oznak by coś było nie tak należy robić geometrię?

inż. Mk2_marcin · Post autor: **inż. Mk2_marcin** » śr gru 15, 2010 10:21

ogólnie zawsze! się robi geometrię po każdej wymianie amortyzatora, ale myślę teraz że to może mieć wpływ na ściąganie w prawo czy tam w lewo, trochę dla mnie dziwny przypadek bo skoro wymienili końcówkę drążka to powinni być ok, ale ja bym to sprawdził jeszcze raz, ewentualnie sprawdził opony u wulkanizatora może się wykrzywiły na tyle że one ściągają? jeżeli nic z tych prostych rzeczy nie jest dobrą diagnozą to trzeba pytać innych.

janek1350 · Post autor: **janek1350** » śr gru 15, 2010 10:33

Sprawdz lewe mocowanie wachacza czy nie jest zgnite to jest standart w mk2 mi też sciągało w lewo i nie wiedziałem czemu i pewnego razu jade se tak 20km/h a tam nagle bum koło prawie zgubiłem bo mocowanie wachacza sie wyrwało. A jak wymieniałeś amory to załozyli ci nowe poduszki amortyzatorów bo one jak są zuzyte to koło tez ma luzy.

tomeczek88 · Post autor: **tomeczek88** » śr gru 15, 2010 19:02

Nie wymieniali poduszek, twierdzili ze są ok. Ogólnie nie wiem moze to sugestia ale wydaje mi się jak stoję przed samochodem to ze koła nie są równolegle i jedno minimalnie odstaje.

katerpi · Post autor: **katerpi** » śr gru 15, 2010 20:01

tomeczek88 pisze:Nie wymieniali poduszek, twierdzili ze są ok. Ogólnie nie wiem moze to sugestia ale wydaje mi się jak stoję przed samochodem to ze koła nie są równolegle i jedno minimalnie odstaje.

U mnie w maluchu tak jest

I szczerze powiedziawszy nie tnie opon

Zerknij na te poduchy z łożyskami. Koszt nowej to "aż" 25zyla...