rok temu kupiłem Golfa V 2008r z silnikiem 1,9 TDI 105 BXE i borykam się z problemem braku mocy i dużego spalania. Ale zacznę od początku..
Oddałem auto do mechanika z powodu braku mocy i dziwnym świstem, po rozgrzaniu auto nagle zyskiwało "kopa" (jednak ciągnął i tak od 2500obr/min) ale podczas dalszej jazdy przeładowywał i wpadał w tryb awaryjny. Mechanik sprawdził cały dolot i nie stwierdził nieszczelności, stwierdził że nie ma sensu tego robić bo auto i tak jest stare a prawdopodobnie turbo jest już zużyte - generalnie coś tego typu "panie idź pan stąd". Przejeździłem 2 miesiące jednak brak dynamiki i duże spalanie denerwowało. Oddałem ponownie do innego warsztatu gdzie od razu przystąpiono do diagnostyki. Padło na IC ponieważ był zapocony oraz turbinę. IC został wymieniony na nowy oraz turbo oddano do sprawdzenia z którego wynikało że turbo padło. Za namową warsztatu od razu przystąpiono do montażu regenerowanego turbo, a stare oddano. Dodatkowo wymieniono rurę od IC bo była zapocona i mechanik stwierdził że jest auto skończone. Po przetestowaniu auta okazuje się że auto ciągnie ale liniowo od 2100 obr/min(jak benzyna, brak momentu 'wgniatania w fotel' jak turbo wstaje, takie 75KM), spalanie się poprawiło ale nieznacznie. Dodatkowo turbina wydawała metaliczne wycie podczas wkręcania się na obroty oraz przy schodzeniu z nich. Warsztat stwierdził że to 105KM i tak ma być. Po wykonaniu logów na których wyraźnie było widać że turbo za późno wstaje i nie doładowuje (zadane ciśneinie:2050mbar rzeczywiste: 1800mbar) nie mieli już pomysłów więc powiedzieli że to wina elektroniki, ewentualnie możemy się zgłosić do firmy która regenerowała turbo. Temat odłożyłem ze względu na pustki w portfelu. Udałem się do kolejnego mechanika który zdiagnozował ze turbo jest źle zregenerowane lub skalibrowanie i że ten dziwny dźwięk nie jest normalny, mechanik chciał wyregulować sztangę jednak że względu na gwarancję odpuściliśmy i zgłosiłem się do firmy co regenerowała turbinę. Panowie zapewniali że w ramach gwarancji pokryją koszty naprawy i montażu turbo. Zdemontowali turbinę, wrzucili na maszynę "turbo test" który dał wynik pozytywny, troszeczkę wyregulowali sztangę i zostawili mnie z wydrukiem oraz piękną kwotą na paragonie za demontaż, test oraz montaż turbo
). Wykonane rzeczy:
- Wymieniona przepływają
- Podmieniany był map sensor
- Sprawdzany i wymieniane rury oraz uszyli dolotu
- Czyszczony stary a później wymieniony katalizator
- Regeneracja turbo
- Wymaniony EGR
- Regulacja synchronizacji rozrządu na -2.0
- Regulacja pompowtryskiwaczy oraz kątów.
- sprawdzane zostały wężyki od podciśnień, pompa vaccum oraz podmieniany blok podciśnień(n75)
- uszczelki od chłodniczki EGR oraz kolektora ssącego oraz wydechowego
- sprawdzony wydech
Dodam że komputer do widzi żadnych błędów w wszystkie parametry wydają się być poprawne. Bardzo proszę o pomoc bo już nie wiem czy mam sprzedać to auto czy co....
Czy może to być walnięte ECU, jakaś mapa lub może te turbiny regenerowane tak mają? Myślę nad kupnem używanej od BXE,BKC,BLS(z gwarancją od znajomego)
Załączał logi na 3,4 biegu oraz statyczne wtrysków, jednak najbardziej odczuwalne jest to na 1,2,3 biegu.
Dynamiczne 011
https://www.easypaste.org/file/TlH1JGdO ... sv?lang=pl
Statyczne 1
https://www.easypaste.org/file/byQAIHYp ... sv?lang=pl
Statyczne 2
https://www.easypaste.org/file/FbSQPzZa ... sv?lang=pl
Filmik ze świstem turbo:
https://youtu.be/VfeziI7u_lQ