Forum.VWGolf.pl

Witam..mam problem z golfem IV 98r z silnikiem 1.4 16V....Auto po rozgraniu silnika gasnie...dokladnie mowiac gdy wcisne sprzeglo i obr zejda do 1000 obr oraz gdy wrzuce bieg jałowy....samochod po prostu gasnie...dodam iz na zimnym wszystko jest wporzadku dopiero po rozgraniu silnika...na dodatek zaczela mi migac kontrolka oleju...stan oleju jest ok...oraz czasami nie pokazuje mi na zegarze temp silnika.....auto mialo robione zawory oraz pokrywe zaworow...nie jestem specem w tych sprawach wiec pytam sie was drodzy koledzy w czym lezy problem...?

Pewnie w tym że albo przepustnicą jest brudna/padnięta lub egr nie zamyka się szczelnie i wali spalinami w dolot.

Przepustnica ? hmm mozliwe bo zapomnialem dodac ze auto 2 miesiace stalo na dworzu nie jezdzone...

Wykręcić i wyczyścić ją a potem zrobić adaptację.

przepustnica jest wlozona nowa lecz problem dalej jest...znajomy mowi ze moze byc wina czujnika polozenia walu..a oryginal to koszt ponad 200 zl... :/

witam. miałem to samo w vw polo 1997 1.4 benz. Udało się naprawić to wymianą wszystkich filtrów i oleju + inne takie podstawowe rzeczy

Gumisiowaty51 pisze:moze byc wina czujnika polozenia walu.

Niestety jest to bardzo możliwe. A czy zaraz po tym gaśnięciu silnika masz problem z jego uruchomieniem? Na ogół awaria czujnika g28 tak się objawia, że trudno odpalić na gorącym silniku a po ostygnięciu pali ok.

marcin7x5, tak jest problem z uruchomieniem czasem trzeba przytrzymac pedal gazu bo kręci i kreci...a gdy odpale to zgasnie chyba ze gas przytrzymam....a tak jak wspomniales po ostygnieciu jest juz lepiej. Meczy juz mnie ten samochod... a dodam ze po "lekkim rozgrzaniu pracuje nie rowno tak jakby na 3 gary tylko i t trzesie buda bo czuc w srodku. Swiece sprawdzone przewody rowniez i nawet z ciekawosci wtryski sprawdzilem i jest ok. Rowniez zrobilem pomiar kompresji na tlokach na pierwszym 12 na drugim 12 na trzecim 11.5 a na czwartym 12 wiec raczej tlok jest zdrowy...zostaje mi tylko czujnik...lecz jest to kolejny spory koszt a najgorsze w tym wszytkim jest to ze moze sie okazac ze to tez nie koniecznie wina czujnika..

A i dodam ze auto nie jest zamulone...ma moc i dobrze przyspiesza na dwojce mozna jeszcze zamielic nawet a w trakcie jazdy powiedzmy na 5 biegu jedzie sie dobrze nie szarpie nie zwalnia zachowuje sie wzorowo mozna powiedziec do czasu az nie wcisne sprzegla znaczy sie nie przytrzymam sprzegla badz gdy wrzuce na bieg jalowy... wiec juz sam nie wiem...ehh

Objawy wskazują na G28. Zawsze można kupić używany na sprawdzenie lub podjechać do elektryka z oscyloskopem aby sprawdzić czy daje sygnał w momencie problemów. Możesz też podejrzeć vagiem czy ecu widzi obroty silnika przy próbie rozruchu.

marcin7x5, jutro podjade do znajomego elektryka on ma oscyloskop...a czy przez uszkodzony G28 silnik moze nie rowno pracowac...tak jak wczesniej wspomnialem tak jakby na 3 garach.. ?

Tu chyba bardziej skłoniłbym się ku czujnikowi G40 - Obr wałka rozrządu.

Witam.. problem rozwiazany do wymiany byl czujnik polozenia walu (G28) + czujnik temp. wody. Teraz wszystko jest wporzadku. a tak pozatym dodam ze czujnik polozenia walu kosztowal 53 zl a czujnik temp. wody 27 zl wiec nie ma tragedi. Temat do zamkniecia

Gumisiowaty51 pisze:czujnik polozenia walu kosztowal 53 zl a czujnik temp. wody 27 zl wiec nie ma tragedi.

ciekawe na jak długo...