Forum.VWGolf.pl

Witam. Problem dotyczy mojego golfa III 1996r 1.8 ben+lpg w hatchback'u. Kiedy w czasie jazdy nacisnę hamulec to zaczyna się coś dziać dopiero jak wcisnę go do połowy. Pedał jest miękki jednak jeśli wcisnę go do podłogi to hamulec jest na tyle mocny aby zblokować przednie koła. Tylne koła niestety nie blokują się. Wiem że hamulce z tyłu nie mają takiej siły jak przód ale to chyba bardzo duża różnica. W samochodzie wymieniłem klocki i tarcze z przodu a z tyłu bębny, szczęki, tłoczek, sprężyny i przewody hamulcowe. Zostało to zalane świeżym płynem hamulcowym i solidnie odpowietrzone. Niestety problem nadal jest ten sam ( być może jest minimalnie lepiej ). Nie wiem czy może jest to wina pompy hamulcowej czy też innego podzespołu samochodu. Może ktoś z was miał już taki problem w tym modelu i mnie uświadomi z czym to może być związane może jakiś regulator siły hamowania ? kończą mi się pomysły więc liczę na was pozdrawiam

ps. tylko jeszcze wspomnę że kiedy puszczę hamulec to wraca od razu do góry bez żadnych dziwnych opóźnień.

W szczękach hamulcowych jest samoregulator, który niweluje luz między szczękami i bębnem. Ja go zawsze dociskałem przez otwór w bębnie. Do całości wypadałoby przebadać korektor siły hamowania. Znajduje się w okolicy tylnej belki po lewej stronie. Jeśli cieknie to możesz go wymienić na nowy. Ja go po prostu wywaliłem. Niby trzeba wtedy uważać na ewentualne hamowanie na zakrętach żeby tył nie wyprzedził przodu

Efekt miękkiego pedału może oznaczać tylko i wyłącznie jedno. Odpowietrzenie, odpowietrzenie jeszcze raz to samo. Niestety jest to paskudna sprawa, ale tak jak pisałeś że wymieniałeś sporo elementów, to gdzieś musi być powietrze, nie ma siły. Czasami trzeba sporo przepompować płynu, ale należy to wykonywać do skutku. Na internetach na pewno gdzieś jest prawidłowa instrukcja odpowietrzania. I wszystko powinno wrócić do normy.

Podjedź na rolki na stacji przeglądów, niech sprawdzi sily hamowania, tylko wciskaj hamulec powoli, zebyś wiedział czy któreś koło wogole hamuje na tym 'miekkim' pedale i jakie sa sily hamowania po nacisnieciu pedalu do konca, powinno rozwiać twe watpliwosci, ale moim zdaniem to także tylko odpowietrzenie pomoze