Dziwna praca wycieraczek
: czw maja 04, 2017 15:22
Witam,
Mój przypadek z wycieraczkami wygląda tak: Po włączeniu ich na tryb przerywany, przez pierwszych kilkanaście powtórzeń (wahnięć) pracują normalnie a potem ich prędkość nieco spada, tzn. potrzebują więcej czasu aby dojechać do końca szyby i powrócić. Odstępy czasowe między poszczególnymi "wyjściami" pozostają bez zmian, w zależności od ustawienia dzyngla w manetce. Gdy dokonam jakiegokolwiek ruchu na manetce (wyłączenie a następnie włączenie, zmiana częstotliwości, przełączenie na tryb ciągły i ponownie na przerywany) prędkość ich przesuwania znowu jest większa, ale po kilkunastu powtórzeniach znowu zwalniają. Nie mam żadnego czujnika deszczu. Mam więc prośbę do forumowiczów o sprawdzenie, czy też u Was prędkość wycieraczek zmienia się, tzn. czy zwalniają z upływem czasu i czy po jakimkolwiek ruchu prawą manetką prędkość ich wzrasta.
Pozdrawiam
Mój przypadek z wycieraczkami wygląda tak: Po włączeniu ich na tryb przerywany, przez pierwszych kilkanaście powtórzeń (wahnięć) pracują normalnie a potem ich prędkość nieco spada, tzn. potrzebują więcej czasu aby dojechać do końca szyby i powrócić. Odstępy czasowe między poszczególnymi "wyjściami" pozostają bez zmian, w zależności od ustawienia dzyngla w manetce. Gdy dokonam jakiegokolwiek ruchu na manetce (wyłączenie a następnie włączenie, zmiana częstotliwości, przełączenie na tryb ciągły i ponownie na przerywany) prędkość ich przesuwania znowu jest większa, ale po kilkunastu powtórzeniach znowu zwalniają. Nie mam żadnego czujnika deszczu. Mam więc prośbę do forumowiczów o sprawdzenie, czy też u Was prędkość wycieraczek zmienia się, tzn. czy zwalniają z upływem czasu i czy po jakimkolwiek ruchu prawą manetką prędkość ich wzrasta.
Pozdrawiam