Ubywający płyn chłodniczy
: ndz kwie 02, 2017 21:52
Witam zakupiłem Jette 1.9 TDI 105KM w grudniu 2016 roku od znajomego po miesiącu użytkowania zauważyłem, że ubyło trochę płynu chłodniczego musiałem dolać 100ml i tak jeździłem kolejny miesiąc patrzę a tam znowu płyn na poziomie min. (a było na max jak dolewałem) teraz ostatni czas ponad miesiąc dużo jeździłem ale krótkie trasy i płynu praktycznie nie ubywało jak już coś to minimalne ilości... Odpowietrzałem układ bo myślałem, że może tutaj jest przyczyna ale nic to nie dało aż do czasu jak przegoniłem auto ok 60km i po tej jeździe ubyło płynu z poziomu max do m/w połowy zbiorniczka. Po tych kilku miesiącach użytkowania zauważyłem, że płyn nie ubywa albo w bardzo ale to bardzo małych ilościach jak pokonuje krótkie odcinki 10km do pracy i z pracy nie ważne jaka pora roku czy zimno czy ciepło.
W tych 2 miesiącach co ubyło mi płynu przynajmniej raz w każdym miesiącu zrobiłem trase ok. 50-60km i to by pasowało.
W zbiorniczku nie pojawia się olej oraz pecherze powietrza itp.
Poziom oleju nie rośnie, pod korkiem nie robi się masło.
Autko pięknie odpala, silnik równo pracuje - VCDS nie pokazuje żadnych błędów.
Auto nie kopci, nie pojawia się biały dym itp.
Auto szybko się nagrzewa - ogrzewanie również dobrze działa
Klima teraz w te ciepłe dni super chłodziła
Pod dywanikiem pasażera sucho
Jedyny problem jaki zauważyłem to jak auto się rozgrzeje do 90 stopni występują delikatne nie regularne drgania na biegu jałowym. Wciśnięcie sprzęgła nic nie daje dopiero drgania występują jak auto się rozgrzeje... wtryski były sprawdzane tzn parametry i mieszczą się w normie - mechanik podejrzewa uczelniacze wtrysków !!! Jak dodaje gazu to drgania mijają występują tylko na biegu jałowym.
Auto było na kanale i nikt nie zauważył wycieków. Czasami ale to naprawdę żadko jak podniosłem maskę czułem delikatny słodkawy zapach płynu chłodniczego kilka razy mi się zdarzyło ale ogólnie jak podnosze maskę to nic nie czuć...
Mechanik podejrzewa uszczelkę pod głowicą.
Nie chce pochopnie pakować się w koszta dlatego pytam czy jeszcze coś innego może być przyczyną ubywającego płynu ????
Dziękuje i pozdrawiam
W tych 2 miesiącach co ubyło mi płynu przynajmniej raz w każdym miesiącu zrobiłem trase ok. 50-60km i to by pasowało.
W zbiorniczku nie pojawia się olej oraz pecherze powietrza itp.
Poziom oleju nie rośnie, pod korkiem nie robi się masło.
Autko pięknie odpala, silnik równo pracuje - VCDS nie pokazuje żadnych błędów.
Auto nie kopci, nie pojawia się biały dym itp.
Auto szybko się nagrzewa - ogrzewanie również dobrze działa
Klima teraz w te ciepłe dni super chłodziła
Pod dywanikiem pasażera sucho
Jedyny problem jaki zauważyłem to jak auto się rozgrzeje do 90 stopni występują delikatne nie regularne drgania na biegu jałowym. Wciśnięcie sprzęgła nic nie daje dopiero drgania występują jak auto się rozgrzeje... wtryski były sprawdzane tzn parametry i mieszczą się w normie - mechanik podejrzewa uczelniacze wtrysków !!! Jak dodaje gazu to drgania mijają występują tylko na biegu jałowym.
Auto było na kanale i nikt nie zauważył wycieków. Czasami ale to naprawdę żadko jak podniosłem maskę czułem delikatny słodkawy zapach płynu chłodniczego kilka razy mi się zdarzyło ale ogólnie jak podnosze maskę to nic nie czuć...
Mechanik podejrzewa uszczelkę pod głowicą.
Nie chce pochopnie pakować się w koszta dlatego pytam czy jeszcze coś innego może być przyczyną ubywającego płynu ????
Dziękuje i pozdrawiam