Forum.VWGolf.pl

Potrzebuje fachowej pomocy bo już sam nie wiem od czego to może być a wiec... Mam silni 2.3 kod AGZ czyli 150 km...Wymieniłem ostatnio przepławkę, przepustnice i czujnika wałka rozrządu...Sprawa wygląda tak auto na ma niskie obroty rzędu 800 i podczas jazdy luzując auto puszczając noge z gazu wskazówka stoi na 1000-1200 po dodaniu lekko gazdu obroty spadają do 800... I teraz sprawdziłem Ciśnienie w kolektorze i czasy wtrysków okazało się ze Ciśnienie w kolektorze to ( 4 powiedzmy ze to bary już nie pamiętam) A czasy wtrysków na poziomie (4 ms)... Po weryfikacji okazało się ze jednym z przewodów biegnącym do odmy z kolektora jest zasysana duza ilość powietrza... Postanowiłem to zatkać i teraz ku mojemu zaskoczeniu obroty spadły na biegu jałowym do 720 i silnik ładniej pracuje...Tylko teraz dlaczego on tak dużo tego powietrza potrzebuje właśnie tam???? I jakby tego było mało to auto z zaslepionym podciśnieniem ma troszkę gorsza dynamikę na niższych obrotach... POMOCY BO JA JUZ NIE MAM ZADNYCH SPOSOBÓW...

Podciśnienie które zapewne podpięty jest do jakiegoś zaworu lub siłownika. Jeżeli jest coś odpięte/nie sterowane przez podciśnienie to silnik może mieć mniejszą moc.

To podciśnienie jest podpięte z jednej strony do kolektora przy którym nie ma nic tylko dziubek na wężyk a z drugiej strony jest on połączony z wężem od odmy tam tez nie ma żadnego zaworu... Dzis sprawdzałem wąż od odmy i okazuje się ze on ma zawór jakiś w momencie łączenia się z rura powietrz dolotowego co to za zawór ???

Skoro podciśnienie idące tym wężykiem wpięte jest w odmę to ma za zadanie zasysać opary z odmy. Ten zawór to pewnie jest zaworek jednokierunkowy-zobacz czy nie ma na nim strzałki określającej kierunek przepływu gazów.

Jutro będzie sprawdzone nie wziąłem tego pod uwagę...Ale dziś byłem u mechanika i stwierdził dokładnie to co Ty ze ten dziubek na kolektorze musi mieć jakiś zaworek i może on po prostu uległ uszkodzeniu wewnętrznie a błędów żadnych nie ma poza złymi parametrami silnika...jutro wykręcę ten krócieć i oględne go dogłębnie...Dzięki
i odpisze czy cos to zmieni

Auto udało się zrobić a okazało się ze ma być tam zaworek kierunkowy zaraz po wyjściu z odmy...Kupiony za 15 zł metalowy zmienił cała charakterystykę silnika a na wysokich obrotach ładnie słychać świst jakby turbo..Dzięki wielkie Marcin za rady

agentpzu, Gdzie ten zaworek powinien być, zrobisz zdjęcie ? Ogólnie to widząc po przewodach ktoś już tam u ciebie grzebał w podciśnieniu.