Forum.VWGolf.pl

witam, moje autko na biegu jałowym chodzi normalnie ale raz na jakiś czas powiedzmy 20sek zatrzęsie tak jakby szarpnie. Patrze na obroty i lekko spadna w tym momencie. Czuje to aż w pedale. Pewnego dnia dławił się aż w okolicy 1600 obrotów ciągle spod świateł jak dawałem gazu, innego dnia np zrobi tak raz na jakiś czas... gazownik mówił ze na benzynie już chodzi złe i mam świece wymienić , ze mógł przez to przerywać i fakt jeździł dobrze bez szarpania parę tygodni. Teraz nierówna praca znowu wróciła i szarpanie. Co to moze być? czy podpinać go pod kompa ?


Nie dzieje się to za każdym razem, nieraz jeżdżę autem i przez cały dzień jest ok a nieraz wróci problem

Kable wn,cewka,szczelność dolotu,sonda lambda,przepustnica,przepływomierz....forumowa wróżka jest na urlopie wiec pozostaje tylko diagnostyka....

Dostępne dziś pod kompa.. Teraz z rana auto chodzi rowniutko ani się nie dlawi ani obroty nie spadają. Czy po takiej diagnozie możemy już jakieś typy odrzucić? Rzeczywiście jest tak że to się dzieję sporadycznie