Forum.VWGolf.pl

Siema. Mam taki problem z przegubem wewnętrznym na lewej półosi (od strony kierowcy). Otóż w ostatnich 4-5 tygodniach wymieniłem go już cztery razy,\ pierwszy jakiś chinol a kolejne trzy markowe. Jeździłem z 2 miesiące na gwincie na średniej glebie (6cm wahaczem do ziemii) no i nagle przy pokonywaniu łuku w prawo przegub się rozpadł. Stwierdziłem że już z starości miał takie prawo więc włożyłem nowy. Po założeniu nowego przegubu zglebiłem sobie Bore 20mm niżej czyli miałem już 4cm wahaczem do ziemii. Zrobiłem z 500km i znowy zakręt w prawo pokonywany szybciej i się rozleciał. Założyłem następny przegub i po przejechaniu 3km od założenia znów na łuku w prawo przegub się rozwalił. Wymieniłem łapę pod skrzynią bo ta się rozpadła z myślą że zaprzestanie to niemal natychmiastowej destrukcji przegubów. Założyłem czwarty już przegub, który zaczął charakterystycznie się tłuc po jakimś czasie ale miałem to głęboko w czterech literach i tak jeździłem. Jadąc pod góre, zredukowałem bieg przed zakrętem w prawo i znowu przegub podziękował za współprace. Założyłem piąty przegub dwa dni temu, podniosłem auto 40mm w góre żeby półoś nie była pod takim kątem i na razie jeździ ale zauważyłem że dalej przy pokonywaniu łuków w prawo występują takie jakby wibracje przenoszone po całej 'budzie' auta. Tak też wibrowało przy poprzednich przegubach po czym te rozwalały się. Przy zakrętach w lewo nic się nie dzieje.

Ktoś miał może podobny problem lub wie co może załatwić sprawę? Nie chciałbym zostać zmuszony do włożenia seryjnej zawiechy z powodu ciągłego uszkadzania przegubów. Zastanawiam się czy nie dźwignąć silnika 2cm żeby półosie nie szły pod takim kątem.

Może ułożenie silnika na poduszkach trzeba skorygować. Albo zabezpieczenie przegubu zewnętrznego nie trzyma w efekcie przegub wewnętrzny przesuwa się za bardzo w kierunku do skrzyni biegów. Od sprawdzenia tego bym zaczął . Żeby taki przegub rozerwać to musi bieżna zewnętrzna mijać się z wewnętrzną a kulki znaleźć się na krawędzi obydwu bieżni, wtedy pęka pierścień i wypadają kulki.

Właśnie ułożenie silnika jest dobre a zabezpieczenie przegubu zewnętrznego trzyma. To sprawdzałem zaraz po rozwaleniu pierwszego albo drugiego przegubu

Auto nie dawno kupiłeś? Może pół oska jest za długa i rozpycha? Ja tak mam w mk3, poł oska na podniesionym ma luz taki normalny a po opuszczeniu na koła (zawiecha -80) ma tylko kilka mm luzu no i chcąc nie chcąc w ostrym zakręcie czuć wibracje a po czasie zaczyna stukać po koszyk pęka.

napisano ołówkiem Z1

Auto mam od początku lipca 2015. Na serii jest normalnie bo dzisiaj ją znowu włożyłem, na gwincie nawet podniesionym dosyć wysoko czuć te wibracje.
Macie jakiś sposób żeby to ogarnąć bo na wiosnę chcę porobionym autem wyjechać a nie wstretną kozą...

wychodzi na to, że za krótka półoś - obniżając na zwieszeniu półoś przesuwa się z kierunku skrzyni i pewnikiem tu przyczyna

No dokładnie, obniżając przesuwa się do skrzyni więc- za długa ale dziwne bo tu każdy obniżał auto i nie każdemu coś się działo z przegubami.

napisano ołówkiem Z1

Nikomu się tak te przeguby nie rozwalały przynajmniej ja się z nikim takim nie spotkałem. Strasznie to dziwne, zostaje jedynie skracanie półosi...

Musiałbyś zobaczyć jaka długość powinieneś mieć wg katalogu o ile da się to tak sprawdzić. A później pozostaje sprawdzić co masz

napisano ołówkiem Z1

Nie wydaje mi się żeby ktoś zmieniał tutaj półoś a jeśli już żeby założył dłuższą niż powina być. Kupie drugą półoś, coś używanego i skróce własnymi metodami, jeśli wytrzyma to będzie a jeśli nie to wróci stara, ori półośka

podepnę się pod ten temat, bo wydaje mi sie, że objawy mam podobne...

pacjent:
bora 2.0 apk
objawy:
tylko przy skręcie w lewo, np. po rondzie z delikatnie wcisniętym gazem, czuć wibracje i słychać "chrobotanie/płużenie" prawego przedniego koła
- łożysko koła wymienione, było podejrzenie zużycia/wady którejś z bieżni, ale wymiana nie pomogła
- przegub zewnętrzny wymieniony, też nie pomogło
- sworznie i tuleje w wahaczach świeże i zdrowe
- amortyzatory nowe

proszę o podpowiedzi i jeśli nie ten dział to o przeniesienie posta
pozdrawiam.

Przy wymianie amortyzator były wymieniane łożyska górę amortyzatora?

Sprawdź poduchę skrzyni biegów czy czasami nie przesuwa się cały napęd dociskając lub rozciągając przeguby.

piotrek233 pisze:Przy wymianie amortyzator były wymieniane łożyska górę amortyzatora?

wymienione poduszki i łożyska na nowe

marcin7x5 pisze:Sprawdź poduchę skrzyni biegów czy czasami nie przesuwa się cały napęd dociskając lub rozciągając przeguby.

chodzi o tą poduszke ->
czy o tą? ->