Forum.VWGolf.pl

Witam. Dziś wymieniałem uszczelniacze zaworowe. Wymieniłem wszystkie. Srub i uszczelki UPG nie wymieniałem bo jakieś pół roku temu to zrobiłem i wyglądała w porządku. Wszystko pięknie ładnie poskładałem odpalam gazuje a tu smierdzi olejem z wydechu. Niebieski dym. Wiec myslalem ze gdzieś słabo wbiłem uszczelniacz wiec rozkreciłem wszystko jeszcze raz i wszystko było w porzadku załozyłem odpalam i to samo. Łapie sie za glowe. Moje pytanie jest takie. Czy jak olej np. juz stracil swą konsystencje to moze puszczać dym tak jak mowie ?. W czym jest problem. Po za tym coś z aparatem jest nie jestem pewien ale jest skrecony na maksa w lewo.

zagrzałeś go ?

Pkt.3 reg. forum mówi-precyzuj tematy-a Ty nawet nie napisałeś o jaki silnik chodzi
Luzy zaworowe jakie? Sprawdzałeś w ogóle?

wydaje mi się że o 1.8 chodzi,jednopunkt...

Sorki. Chodzi o 1.8 silnik AAM. Zagrzałem go. Dzownilem do znajomego co sie zajmuje mechaniką i powiedział ze za kazdym razem jak sie sciaga głowice to sie wymienia UPG bo jest już przegrzana. Mysle ze moze jakieś przedmuchy sa oleju do komory spalania przez to pali olej. Niech mnie ktoś poprawi jak mowie zle. Luzów nie ma na zaworach.

ma rację to tego płaszczyznę trzeba zrobić...

Tzn patrzylem na plaszczyzne to nie ma wżerów żadnych.

zawsze jak sie zdejmuje glowice to wymiana uszczelki glowicy musi byc!
sa jednorazowe, jest juz odcisnieta i nie spelnia swojej roli..dlatego dokreca sie z odpowiednia sila.
wiec wymien uszczelke, sruby mozesz zostawic jesli niedawno zmieniales, koniecznie tez daj glowice do szlifniecia plaszczyzny
naprawde warto sprawdzic zeby obylo sie bez niespodzianek
po tym zabiegu powinno byc dobrze

Zrobiłem szlif głowicy, wymieniłem uszczelkę+szpilki ale okazuje się ze za mocno uszczelniacze wbiłem. Byłem u mechanika i mowil ze te uszczelniacze to sie ręką je wpycha a nie tak jak ja zrobiłem nasadke i ledko młodkiem dobiłem . Przyznam sie ze widzialem fimik na youtube i mnie zmyliło bo gosciu wbijał. Przez co musze kupic drugie uszczelniacze bo tamte sie nie nadaja do niczego.

Panowie mam problem. Wymienione zostały uszczelniacze zaworowe wszystko pozakładałem i kopci gorzej niz wczesniej. Jak dodaje gazu mocno np. przy jezdzie to strasznie na niebiesko kopci czyli spala olej. Mechanik mowil ze prowadnice tez do wymiany są bo luzne zawory sa. Przed wymianą to mi zlecialy poprostu 2 uszczelniacze i dlatego kopcił. Przed wymianą mierzyłem ciśnienie to było w porządku. Ciekawy jestem teraz dlaczego tak kopci. Czy rzeczywiscie prowadnice są do wymiany czy pierscienie. Chociarz pierscienie byly kiedys wymieniane jakieś 70 tys km temu.

Dlaczego nie wymieniłeś prowadnic od razu skoro głowice i tak miałeś zdjęta? To koszt nie duży a teraz są jaja...

a no wlasnie teraz plakac mi sie chce . Wymienie przy sobocie. Jaki koszt jest 8 prowadnic + wymiana. Bo mam takiego mechanika ze mi kaze cene podac. A te pierscienie sa raczej dobre co nie ?

kolego strasznier mącisz i widzę słabe pojęcie masz a bierzesz się za remont nie mając podstaw.
Po pierwsze przy demontażu głowicy zawsze dajemy nową uszczelke ja równierz zawsze roboię płaszczyznę,zawsze dodatkowo wymieniam uszczelniacze a jeśli jest konieczność to i prowadnice.
po drugie.po co zdejmowałeś głowicę jak tylko zmieniałeś uszczelniacze?
po trzecie dlkaczego nie zrobiłeś prówby olejowej?
po czwarte piszesz że luzów zaworowych nie ma a mechanik je stwierdził?nie czuleś wstawiając zawór?
Proponuję zlecić komuś tę robotę a zaoszczędzone pieniądze spożytkować np na lody z dziewczyna.

Po pierwsze dala nowa uszczelke i sruby, po drugie zrobilem planowanie, a co do prowadnic to troche schrzaniłem robote bo fakt moglem wymienić. Jaka jest cena prowadnic i ich wprasowywaniu.