Zgasł silnik i nie chce odpalić
: sob kwie 04, 2015 13:21
Posiadam Golfika 4.
Wczoraj jadąc autem stało się coś dziwnego, otóż w pewnym momencie auto opadło na mocy i zaczęło dziwnie szarpać. Gdy dodawałam gazu szarpał, natomiast jak trzymałam pedał gazu w jednej pozycji to zwalniał. Auto zaczęło nierówno chodzić (jakby na trzech cylindrach). Dziś odpaliłam auto i nadal nie miało mocy takiej jak wcześniej, jak przyspieszałam szarpał, później jak jechałam jednostajnie 90km/h to nierówne chodzenie nie byłlo tak bardzo odczuwalne. Aż w pewnym momencie zgasł silnik. Teraz gdy przekręcam kluczyk rozrusznik wcale nie kręci. Jest tylko pstryknięcie rozrusznika.
Ostatnio miałam wymieniany rozrusznik, dolewany olej do skrzyni. Zauważyłam na podwórzu lekki wyciek jakiegoś oleju ale niewielki. Rozrząd wymienany 60 000km temu i ostatnio pod komputerem wyskoczył objaw konczenia pompy.
Rocznik 1999r. 1.9 tdi, 110km
Kompletnie nie wiem co się mogło stać. Liczę na jakieś podpowiedzi bo auto jest mi potrzebne do pracy, a mechanicy otwierają warsztaty dopiero we wtorek.
Wspomnę jeszcze, że przed tym wszystkim auto chodziło dobrze, chwile po odpalaniu słychac było nierówne chodzenie ale mechanik powiedział, że to nic bo po chwili wracało do normy.
Wczoraj jadąc autem stało się coś dziwnego, otóż w pewnym momencie auto opadło na mocy i zaczęło dziwnie szarpać. Gdy dodawałam gazu szarpał, natomiast jak trzymałam pedał gazu w jednej pozycji to zwalniał. Auto zaczęło nierówno chodzić (jakby na trzech cylindrach). Dziś odpaliłam auto i nadal nie miało mocy takiej jak wcześniej, jak przyspieszałam szarpał, później jak jechałam jednostajnie 90km/h to nierówne chodzenie nie byłlo tak bardzo odczuwalne. Aż w pewnym momencie zgasł silnik. Teraz gdy przekręcam kluczyk rozrusznik wcale nie kręci. Jest tylko pstryknięcie rozrusznika.
Ostatnio miałam wymieniany rozrusznik, dolewany olej do skrzyni. Zauważyłam na podwórzu lekki wyciek jakiegoś oleju ale niewielki. Rozrząd wymienany 60 000km temu i ostatnio pod komputerem wyskoczył objaw konczenia pompy.
Rocznik 1999r. 1.9 tdi, 110km
Kompletnie nie wiem co się mogło stać. Liczę na jakieś podpowiedzi bo auto jest mi potrzebne do pracy, a mechanicy otwierają warsztaty dopiero we wtorek.
Wspomnę jeszcze, że przed tym wszystkim auto chodziło dobrze, chwile po odpalaniu słychac było nierówne chodzenie ale mechanik powiedział, że to nic bo po chwili wracało do normy.