Strona 1 z 2

Demontaż stacyjki

: czw wrz 04, 2014 19:23
autor: Spooky Fox
Witam. Od razu uprzedzam że nie wiem, czy piszę o tym w odpowiednim dziale. Moderację prosiłbym w razie problemów o przeniesienie do odpowiedniego działu.

Jakiś czas temu zaczął się mój problem. Najpierw myślałem że to czujnik obrotów silnika, później że aku. Tymczasem - rzecz chyba trywialna - powoli pada mi stacyjka. Odkręciłem plastik osłaniający i stwierdziłem, że żeby wymienić całą stacyjkę to chyba potrzeba zdemontować kierownicę :panna:

I tu pytanie - czy ja jakoś szukam większego problemu i można to zrobić w prosty i przyjemny sposób czy rzeczywiście trzeba odkręcił kierownicę?

Będę wdzięczny za wszelaką pomoc. Pozdrawiam.

Demontaż stacyjki

: czw wrz 04, 2014 19:38
autor: areczek0000000
aby wymienić całą stacyjkę to niestety kierownicę trzeba zdjąć innej opcji nie ma.

Demontaż stacyjki

: czw wrz 04, 2014 20:51
autor: mkoch
Trzeba odkręcić kierownicę, zdjąć obudowy plastikowe i od spodu odkrecić śrubę (duży imbus). Nie pamiętam już czy trzeba rozłączać też manetki i je zdejmować.
Ogólnie nie ma strachu, to nie jest jakieś karkołomne wyzwanie i zajmuje kilkanaście minut. Na forum ze spokojem znajdziesz poradniki.

Aha, przy wkręcaniu z powrotem tej śruby na imbus, nie dowalaj jej na chama. Ja akurat mam w zwyczaju wszystko tak dokręcać (a że mam delikatne rączki :P), to śruba się dość szybko przekręciła.

Demontaż stacyjki

: czw wrz 04, 2014 20:58
autor: Spooky Fox
No najgorzej to będzie mi chyba znaleźć odpowiedni klucz od kiery. A jeśli będzie trzeba manetki odkręcać, to podziękuję od razu :D Ostatnio jak wymieniałem, to wielkie g* zrobiłem...bardziej rozwaliłem niż naprawiłem :D

Ale dzięki za info. Będę kombinował.

EDIT:

Aha, w sumie jeszcze jedno pytanko - bo ogólnie chodzi o to, że stacyjka mi "nie łapie" za każdym razem. Przekręcam kluczyk i raz załapie raz nie. Efekt jest taki, że po odpaleniu auta muszę przez chwilkę przytrzymać kluczyk, żeby było okej a i to nie zawsze działa. Czy muszę wymienić całą stacyjkę czy to tylko wina wkładki? Sugestie?

Demontaż stacyjki

: czw wrz 04, 2014 22:27
autor: luke320
Opisana cała wymiana
viewtopic.php?t=157068" onclick="window.open(this.href);return false;

Demontaż stacyjki

: czw wrz 04, 2014 23:50
autor: mkoch
Spooky Fox, jeśli wszystko będziesz robił ostrożnie i z odpowiednimi narzędziami, to serio, nie widzę większego problemu. Mały płaski i ostry śrubokręt i masz wszystko co chcesz. Pierwszy raz robiłem to zupełnie w ciemno i zajęło mi to jakieś 45 minut. Za drugim razem to była chwila.
A kierownicę czym odkręcić? Solidna grzechotka, przedłużka, nasadka i jedziesz. Kierownicę tylko zablokuj :P

Demontaż stacyjki

: pt wrz 05, 2014 21:27
autor: Spooky Fox
Panowie - a czy do wymiany kostki też jest potrzebny demontaż kierownicy?

Demontaż stacyjki

: pt wrz 05, 2014 22:23
autor: mkoch
Czy chcesz zdemontować kostkę czy stacyjkę, robisz dokładnie to samo ;)
Uzbrój się w cierpliwość przy podłączaniu kabli do manetek i w ostrożność przy rozpinaniu plastikowej osłony, żeby nic nie połamać i już. Chwila moment i po robocie.

Re: Demontaż stacyjki

: sob wrz 06, 2014 13:24
autor: areczek0000000
Spooky Fox pisze:Panowie - a czy do wymiany kostki też jest potrzebny demontaż kierownicy?
Nie

Demontaż stacyjki

: sob wrz 06, 2014 15:25
autor: mkoch
areczek0000000, to wyjaśnij jeszcze jak to zrobić, nie uszkadzając niczego :)

Demontaż stacyjki

: sob wrz 06, 2014 17:10
autor: Spooky Fox
No dobra. Sprawa ma się następująco:

Dzisiaj zacząłem się tym wszystkim bawić około godziny 13:30. Przed sekundą wróciłem do domu i oto jak się sprawy mają:

Po demontażu kierownicy to wszystko wyglądało mniej więcej tak:

Obrazek



Zdemontowałem manetki, odpiąłem wszelakie kable i dostałem się do stacyjki

Obrazek



I tu zaczynają się schody. W temacie, który podał luke320 wygasły linki do obrazków więc wszystko robiłem "po omacku". No i się zaczęło. Nie mogę w ogóle dojść do kostki. Próbowałem dostać się do drążka kierowniczego, ale za cholerę nie wiedziałem, która to śruba. A co za tym idzie ni chu chu nie mogłem wyjął drążka kierowniczego. W tymże temacie podanym przez luke320 jest odpowiedź niejakiego Bednarusa, który pokazuje wyjęty drążek kierowniczy i widok na śrubkę przytrzymującą kostkę. Ja nic takiego nie dostrzegam, mimo że położyłem się pod drążek.

Walnąłem fotę kostki i oto ona:

Obrazek

Jest mi ktoś w stanie ogarnąć temat? Bo nie mam pojęcia jak wyciągnąć drążek kierowniczy.

Dzięki z góry za wszelkie rady.

Demontaż stacyjki

: sob wrz 06, 2014 17:17
autor: areczek0000000
sory za dużo wczoraj dałem w palnik.

Demontaż stacyjki

: sob wrz 06, 2014 17:52
autor: mkoch
Spooky Fox, od spodu (obudowa drążka/stacyjki) masz sporą śrubę na imbus i przy kostce śrubkę na śrubokręt krzyżakowy. Po jej odkręceniu kostka wychodzi ze stacyjki.
Piszę z bani, ale tak jak ja robiłem. W każdym razie - nie musiałem odkręcać żadnego drążka kierowniczego i innych takich rzeczy ;)

Demontaż stacyjki

: sob wrz 06, 2014 19:15
autor: mkoch
Uściślijmy najpierw czy kolega Spooky Fox nadal chce wymienić cała stacyjkę czy tylko kostkę.
Bo jeśli samą kostkę, to nie ściągasz żadnych drążków, nic nie wiercisz.

Oznaką padającej stacyjki jest to, że kluczyk się klinuje w środku, piny wychodzą na zewnątrz, ciężko przekręcić kluczyk. Objawy padającej kostki, to nie odbijanie kluczyka od pozycji rozruchu (pęknięta sprężynka w kostce), brak prądu przy rozruchu (a na zapłonie jest), lub ogólny brak prądu :P