Forum.VWGolf.pl

Hejka.
Mam taki problem, że nie mogę odpowietrzyć pompy wspomagania po swapie silnika. Przed wyjęciem z dawcy pompa pracowała prawidłowo i dość cicho, a po przekładce wraz z całym silnikiem jest problem.
Jak doleję płyn do poziomu max i kręce lewo prawo na odkręconym zbiorniczku to poziom płynu się podnosi aż zaczyna się wylewać. Płyn jest mocno spieniony w zbiorniczku. Przy *#cenzura#* lewo prawo wspomaganie raz jest a raz go nie ma. Pompa jest od mk3 abf a reszta czyli przewody, zbiorniczek i magiel zostały z mk2 PF, ale to raczej nie jest przyczyna.
Będę wdzięczny za pomoc. PozdrawVWiam.

przy kręceniu rób małe ruchy kierownicą nie kręć do końca

hmm no dobra spróbuję.
A czy możliwe, że nie mogę na postoju odpowietrzyć bo pompa ma za słabe obroty (kręciłem kierownicą przez otwartą szybę, wiec silnik ma obroty biegu jałowego).
Jak ogólnie wygląda prawidłowe odpowietrzenie np po montażu nowej pompy?

Może być jeszcze przytkany zaworek w pompie wspomagania...

zrobiłem kilka rzeczy wiec nie mam 100% pewnosci co pomogło, ale najprawdopodobniej przyczyną był rozwalony korek. Składa się on z 2 czesci, jedna odpadła i leżała na dnie zbiorniczka i blokowała wylot do pompy.
Poza tym naciągnałem mocniej pasek oraz wymieniłem cały płyn. Wspoma śmiga. PozdraVWiam.

miałem Ci pisać byś sprawdził szczelność zbiornik na pompa tu było zatkane dlatego pieniło płyn