Forum.VWGolf.pl

Panowie,
Zawsze z rana (w ciepłe dni brak problemów) po odpaleniu samochodu miewam zawiechy wspomagania czasem dłuższe a czasem kilku sekundowe. Kręcąc w prawo lub lewo hmm... to nie jest szum ani jakieś mocne buczenie raczej przypomina dźwięk szybkiego zapinania zamkiem błyskawicznym (coś koło tego)
Po rozgrzaniu silnika wszystko OK przez cały dzień aż do rana.
Pompa? Maglownica? Pasek raczej odpada ze wzgl. na powyższe
Passat b5FL, AVX, 131KM 2001r. ON

Poziom płynu od wspomagania ok? Zmieniałeś płyn? Zacząłbym od tego bo to najmniej kosztowne do zweryfikowania. Później już wiadomo robi się drożej... pompa, magiel...

OK, czemu tylko z rana są problemy? Wnioskuję że coś musi się nagrzać/przelać/cokolwiek zrobić i dopiero wtedy brak wspomagania puszcza. Popsucie się częśći powodowałaby chyba raczej stały brak wspomy... Bagnet wskazuje poprawny poziom płynu.

Płyn może tracić swoje właściwości w niskich temperaturach jak jest słabej jakości, stąd takie objawy, nie wiemy co masz tam wlane, stąd moja sugestia żebyś wymienił płyn bo koszt nie jest duży.

w takim razie w piątek jadę wymienić płyn, dam znać

RA_FEEL_IT! pisze:OK, czemu tylko z rana są problemy? Wnioskuję że coś musi się nagrzać/przelać/cokolwiek zrobić i dopiero wtedy brak wspomagania puszcza. Popsucie się częśći powodowałaby chyba raczej stały brak wspomy... Bagnet wskazuje poprawny poziom płynu.

Ktoś na forum też tak miał. Poradziłem mu płukanie układu i pomogło

jasne, dam znać w piątek ew. poniedziałek bo nie wiem jak z miejscami będzie
Przepłukam układ i wlejemy nowy płyn

Trochę to trwało ale jestem po wymianie płynu.
Z buczeniem kierownicy znacznie lepiej ale z odpalaniem rannym nic się nie zmieniło,
kierownica stoi przez parę minut bez wspomagania po 30-40 sekundach puszcza, czyli Pany magiel?