Forum.VWGolf.pl

Witam. Mój problem z golfikiem jest następujący. Gdy odpalę go rano(czyli gdy jest zimny) to bardzo szarpie, obroty spadają do zera i muszę mu dawać gazu aby nie zgasł, gdy dodaję mu gazu to tak jak by się dławił, przerywa i ciężko mu wejść na obroty. Po tym porannym odpaleniu z rury wydostaje się także biały dym (wiem że gdy zimno to normalne) i jest go dosyć dużo. Proszę o jakieś podpowiedzi co może być przyczyną takiej pracy silnika. I sorki jeśli napisałem coś niezrozumiale .

Jezeli gasnie na zimnym silniku to prawdopodobnie wina czujnika temperatury

A to dymienie na biało??

marcin1992_3b pisze:A to dymienie na biało??

Para wodna, jak płynu nie ubywa nie ma się czym martwić.

Sprawdz kable przy wtyczce od czujnika czy sie nie przerwaly jezeli sa ok to czujnik temp do wymiany.

Czujnik temp. to ten niebieski czy czerwony? W tym króćcu plastikowym z wężami wody??

marcin1992_3b pisze:Czujnik temp. to ten niebieski czy czerwony?

Hmm ja u siebie mam jeden 4 pinowy. U Ciebie prawdopodobnie sa dwa 2 pinowe (jeden do kompa, drugi do zegarow). Zegary pokazuja Ci prawidlowa temperature?.

marcin1992_3b pisze:W tym króćcu plastikowym z wężami wody??

Tak

Więc tak. Sprawdziłem kable i są całe. A czy zegary wskazują prawidłową temperaturę to nie jestem pewien. Bo jakiś czas temu zmieniłem nagrzewnicę bo przeciekała i po odpowietrzeniu układu wskazówka od temp. po przejechaniu 20km jest na drugiej kresce. Wcześniej przed odpowietrzeniem wystarczyło przejechać 5km aby wskazówka był na przedostatniej kresce. Nie wiem już co mam zrobić.

Dodam także że gdy ruszam na zimnym silniku to najpierw po puszczeniu sprzęgła jest takie szarpnięcie jakby go przylało lekko i idzie po chwili normalnie. Jakoś dziwnie się zachowuje. A czy przyczyną tych objawów może być zły kąt wyprzedzenia zapłonu?