Forum.VWGolf.pl

Witam,

Jestem posiadaczem golfa 2 1,3 z 1989 roku.. Towarzyszy mi na drodze od 5 lat na dobre i złe.. Jeszcze nigdy mnie nie zawiódł.
Przez ostatni okres trochę stał.
Ostatnio wymieniłem w nim oleje, filtry, palec, kopułkę, termostat, pompę paliwa, zregenerowałem gaźnik oraz go ustawiłem (podstawę także wymieniłem), poduszki silnika.
Ostatnio zaczęły się problemy z gaśnięciem przy każdej próbie zatrzymania się oraz przy hamowaniu na zakrętach.
Przeczyściłem przepustnice i problem zniknął.

Teraz dzieje się coś takiego:
Przy każdorazowym uruchomieniu go, po minucie dosłownie – są bardzo niskie obroty, ale nie gaśnie.
Kierownica się trzęsie, gałka od biegów też no i także deska.. Gdy leciutko naciskam na pedał gazu, dosłownie ok. 3% nacisku to jest ok. wszystko chodzi wtedy cicho i normalnie.
Co ciekawe, jak wyłączam radio, światła i wszystko co dodatkowo bierze prąd to wtedy chodzi – normalnie!
Tzn. ma równe obroty, cicho ładnie chodzi.
Dodam, iż mam dosyć słaby akumulator, który był już raz regenerowany..
Czy to może być wina akumulatora? Co mu dolega?
Może ktoś kiedyś miał podobny problem i mniej więcej potrafiłby pomóc?

Pozdrawiam serdecznie wszystkich maniaków VW!!!

Na początku sprawdź miernikiem napięcie w akumulatorze i ładowanie. Ładowanie powinno byc w okolicach 14.0 V

Witam,
Dzięki kris300896 za zainteresowanie. Otóż sprawdziłem – aku ma ok. 14.. ale jak włączę światła, dmuchawę, radio.. To schodzi do 12..
Także chyba coś nie tak z alternatorem..

Spadek napięcia na instalacji jest normalny, jeśli nie jest duży. Dobrze by było żebyś sprawdził napięcie na samym alternatorze żeby od razu go nie obwiniać (podepnij miernikowy plus do tego grubego przewodu co jest przykręcony do alternatora)

Włączone światła mijania, dmuchawa na pierwszej pozycji:
Alternator: 12,4
Akumulator: 11,8

Gdy kupiłem samochód w sumie do teraz nic z alternatorem nie robiłem.. Poprzedni właściciel chyba też nic - przynajmniej nic nie jest zapisane w dziennikczku wymian i napraw.
Wszystko chyba wskazuje, że to regulator napięcia..

No jak widać to regulator, bo za duży jest spadek na alternatorze. Wymień go i wtedy zmierz napiecie

Elegancko, teraz jest między 14/15 ładowanie po regeneracji alternatora.. tzn. po wymianie regulatora i ogólne przeczyszczeniu alternatora.. trochę jeszczę podkręciłęm obroty pod maską na lince gazu i póki co jak ta lala.. pozdrawiam wszystkich z forum elegancko!!