Forum.VWGolf.pl

Panowie pomóżcie bo ja już rozkładam ręce. Od jakiegoś czasu pojawił mi się problem odcięcia obrotów na 3 tyś niezależnie czy bieg jałowy czy na biegu innym.
Obiawy: szarpanie przy dodawaniu gazu, maksymalne obroty 3tyś, przedmuchało uszczelkę pomiędzy kolektorem a rurą (pomyślałem że kat zapchany i wszystko mi to tłumaczyło ale po opuszzczeniu wydechu nadal to samo..) . wyczyściłem gaźnik, powymieniałem podciśnienia, zmieniłem podstawę gaźnika, opuszczałem wydech w celu sprawdzenia czy nie zatkany, wymienione świece, palec kopułka, kable, filtry. Skończyły mi się pomysły więc prosze o pomoc.

Moze blad sterownika? zdejmij kleme na 15 minut

Glin14 pisze:już rozkładam ręce

pomożemy być może jeśli napiszesz co masz pod maską. Czyli google grafika, hasła silnik PN z gaźnikiem Pierburg 2EE lub silnik RF albo EZ z gaźnikiem 2E2.
Ale w wypadku gaźnika nagłe odcięcie sugeruje błąd w ustawieniu aparatu zapłonowego, rozrządu lub kąta wyprzedzenia zapłonu. Przy starym typie aparatu na platynki bez czujnika halla (silnik EZ) dochodzi kwestia zużycia lub regulacji przerwy na platynkach (przerywaczu).

Jest to 1.6 EZ 2E2. aparatu zapłonowego nie ruszałem i nie wydaje mi się by go ktoś ruszał od 25 lat. Rozrząd można podejrzewać. Ah zapomniał bym ostatnio na pustym baku zalałem 7l spalił mi 6l na niecałe 10 km

sprawdź rozrząd, otwórz aparat zapłonowy i po oglądaj jak wygląda w środku. Pali na wszystkie gary? , ciśnienie sprężania też mógłbyś sprawdzić.