Czy to wina rozrusznika ???

Tutaj piszemy o problemach związanych z mechaniką

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

sawi1181
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 39
Rejestracja: wt lis 13, 2012 19:27

Czy to wina rozrusznika ???

Post autor: sawi1181 » pt sty 11, 2013 19:20

witam wszystkich :D mam problem i liczę na waszą pomoc... od pewnego czasu rozrusznik mi się zawieszał i raz odpalił raz po prostu na tysz "szczotykach" się zawieszał, tylko problem w tym żę coś mi podczas jazdy zaczeło pstykać jak by zwara czy coś, potem wyciągłem kostke nr 67 , zdjołem ten plastik osłonny i włożyłem ją spowrotem gdy przekręciłem kluczyk zaczeło piszczeć i się tak "świecić" w tej kostce a rozrusznik nawet nie ruszył :( po długim czasie odpalił samochód ale i tak piszczało od tej kostki :( czy to przez rozrusznik ?? bo kostke sprawdziłem i jest ok. pomóżcie



Awatar użytkownika
sgrodnicki
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 334
Rejestracja: czw maja 05, 2011 19:46
Lokalizacja: Susz

Czy to wina rozrusznika ???

Post autor: sgrodnicki » pt sty 11, 2013 19:28

zrób film, to może pomogę, bo miałem trochę przeżyć z rozrusznikiem

choć mi się wydaje że bendix ma zwarcie :/
Ostatnio zmieniony pt sty 11, 2013 19:33 przez sgrodnicki, łącznie zmieniany 1 raz.



sawi1181
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 39
Rejestracja: wt lis 13, 2012 19:27

Re: Czy to wina rozrusznika ???

Post autor: sawi1181 » pt sty 11, 2013 19:32

ci powiem że tak zmarzłem że bym tel nie utrzymał :/ po prostu jak nie przekręce stacyjką a tą blaszke dotkne do tej drugiej to słychać pąpke paliwa a tak powinno być przy przekręceniu kluczyka w stacyjce :/ a gdy przekręce to tylko się błyska z tej kostki i piszczy :( i raz na 10 przekręcej może raz załapie rozrusznik :<



Awatar użytkownika
sgrodnicki
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 334
Rejestracja: czw maja 05, 2011 19:46
Lokalizacja: Susz

Czy to wina rozrusznika ???

Post autor: sgrodnicki » pt sty 11, 2013 19:34

jaki masz silnik? który rok?



sawi1181
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 39
Rejestracja: wt lis 13, 2012 19:27

Czy to wina rozrusznika ???

Post autor: sawi1181 » pt sty 11, 2013 19:37

silnik 1.8 rok 1989



Awatar użytkownika
sgrodnicki
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 334
Rejestracja: czw maja 05, 2011 19:46
Lokalizacja: Susz

Czy to wina rozrusznika ???

Post autor: sgrodnicki » pt sty 11, 2013 19:38

jednopunktowy tak?



sawi1181
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 39
Rejestracja: wt lis 13, 2012 19:27

Czy to wina rozrusznika ???

Post autor: sawi1181 » pt sty 11, 2013 19:40

tak :D



Awatar użytkownika
sgrodnicki
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 334
Rejestracja: czw maja 05, 2011 19:46
Lokalizacja: Susz

Czy to wina rozrusznika ???

Post autor: sgrodnicki » pt sty 11, 2013 19:46

No wiec tak, ten przekaźnik to przekaźnik od pompki paliwa, który działa na elektromagnesie(może być go słychać choć nie powinno), po przekręceniu stacyjki ten elektromagnes w przekaźniku się włącza i zwiera ze sobą te blaszki, ty zwarłeś je ręcznie dlatego pompka się włączyła -tak ma być. To jedna rzecz, bo ten przekaźnik nic nie ma do rozrusznika, więc spekuluję problem tylko z rozrusznikiem, którego powinieneś dokładnie rozebrać przeczyścić i ocenić stan podzespołów.

Pozdrawiam :)



sawi1181
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 39
Rejestracja: wt lis 13, 2012 19:27

Czy to wina rozrusznika ???

Post autor: sawi1181 » pt sty 11, 2013 19:53

wiesz co powiem ci że dałem go do znajomego "mechanika" rozebrał go około rok temu i mi zrobił z nowymi częściami no ale wycenił jak za nówke sztuke :( dupek ,no rozrusznik już zamówiłem :D będzie w poniedziałek dzięki za wskazówke :D jak zrobię to powiem czy jest git :D



Awatar użytkownika
sgrodnicki
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 334
Rejestracja: czw maja 05, 2011 19:46
Lokalizacja: Susz

Czy to wina rozrusznika ???

Post autor: sgrodnicki » pt sty 11, 2013 19:57

No będę na pewno czekał :), a co do świecącego przekaźnika, to według mnie zaświecić się powinno przy zwarciu, tylko choć i tak tamtędy idzie zbyt mały prąd
żeby iskrzyć, i było słychać elektromagnes ale jak chodzi pompka to jest ok:) a co do takich mechaników to się nie wypowiadam :/ No i jeśli masz choćtrochę zdolności manualnych to sam rozbierz rozrusznik i zobacz co tam jest:)



sawi1181
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 39
Rejestracja: wt lis 13, 2012 19:27

Czy to wina rozrusznika ???

Post autor: sawi1181 » pt sty 11, 2013 20:09

Skoro maglownice sam wyciongłem i założyłem potem po regeneracji to to powinien być pikuś :D



Awatar użytkownika
sgrodnicki
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 334
Rejestracja: czw maja 05, 2011 19:46
Lokalizacja: Susz

Czy to wina rozrusznika ???

Post autor: sgrodnicki » pt sty 11, 2013 20:14

wymiana maglownicy bez kanału to jakieś 5/10, a wymiana i rozłożenie rozrusznika z RP to 1,5/10 :)



sawi1181
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 39
Rejestracja: wt lis 13, 2012 19:27

Czy to wina rozrusznika ???

Post autor: sawi1181 » pt sty 11, 2013 20:18

no bez kanału bez :D



Awatar użytkownika
sgrodnicki
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 334
Rejestracja: czw maja 05, 2011 19:46
Lokalizacja: Susz

Czy to wina rozrusznika ???

Post autor: sgrodnicki » pt sty 11, 2013 20:21

No to spokojnie sobie poradzisz, z tym, najwyżej będziesz miał dwa rozruszniki, jak uda Ci siego naprawić, tylko trzeba pamiętać aby od spodu silnik podeprzeć:)



ODPOWIEDZ

Wróć do „Mechanika”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 43 gości