Forum.VWGolf.pl

Witam , mam problem z autkiem VW Golf IV 1.6 SR , otóż przy odpalaniu często musze dodać gazu żeby silnik odpalił , lecz nie zawsze tak jest , mam to juz od pewnego czasu , ale teraz pojawił się dodatkowy problem bo silnik po odpaleniu czasami zgaśnie na wolnych obrotach np po 10 minutach jazdy gdy zatrzymam się na czerwonym świetle .

Czy ktoś miał taki sam problem w swoim mk4 ??? Gdzie szukać przyczyny ?? Bardzo proszę o odpowiedź. Pozdrawiam

Często powodem takiego zachowania są uszczelki pod kolektorem ssącym , poszukaj tematów otym problemie

Mógłbyś też przeczyścić przepustnicę, na pewno nie zaszkodzi, a może to okazać się przyczyną. Miałem podobnie, do tego znany objaw falujących obrotów i dławienie na wolnych obrotach. Powód - zabita przepustnica.

Czy w ostatnim czasie nie rozladowal Ci sie akumulator ? albo czy nie zdejmowales klemy ?

Mialem te samy objawy po zmianie aku u siebie , wystarczylo zdjac znowu kleme na chwile potem wlaczyc auto i pozwolic mu sie nagrzac do wlaczenia wentylatora na jalowym biegu. Chyba chodzi o adaptacje przepustnicy.

CzapCzap pisze:Czy w ostatnim czasie nie rozladowal Ci sie akumulator ? albo czy nie zdejmowales klemy ?

Własnie nic takiego nie miało miejsca , dodam ze odpalanie na zimnym silniku jest lepsze niz na rozgrzanym , być mo0ze to czujnik temperatury paliwa ??

Witam , wracam ponownie z tym samym problemem , który powrócił . Wymieniłem wężyki powietrza , gdyż brał lewe powietrze i problem jakoś ustapił na 2-3 tyg , oddalem auto do elektryka z komputerem, który zdiagnozował usterkę jako czujnik położenia wału korbowego , a wiec kupił jakis on tam czujnik ktory i tak nie pasował , po czym ja kupilem zamiennik boscha , firmy K&W , po podłaczeniu nawet auto nie odpalilo , niby komputer nie widział , elektryk odesłał mnie zebym kupil czujnik boscha z tym ze teraz pojawił sie problem z oddaniem czujnika firmy K&W ktory zakupilem i nie kupowałem tego czujnika bosha bo koszt to 200 zl i gdy znow nie bedzie dzialał to zostane z 2 czujnikami , i tu pojawia sie pytanie czy ryzykowac i kupowac czujnik boscha , czy zmienic elektryka , czy oddac do mechanika żeby sprawdzil moze uszczelki pod kolektorem ssacym ?? Problem juz długo trwa , i nie umiem sobie z nim poradzic , a caly czas mam tylko kulejące auto . Czy ktoś miał taki problem jak ja i zna rozwiazanie ??

Naomi pisze:odpalanie na zimnym silniku jest lepsze niz na rozgrzanym

tak bylo u mnie gdy padl czujnik, na cieplym dodatkowo tracil moc

Juz nie jedna osoba "przejechala" się kupując tani zamiennik. Koledzy na forum wiele razy pisali, że jak kupując czujnik G28 to tylko oryginalny. Sprawdx sobie dobrze przewody w wiązce od tego czujnika. Byc może czujnik masz dobry a sterownik go nie widzi bo jest uwalony gdzieś kabelek lub złaczka w kostce.

Sprawdź przepływomierz