Forum.VWGolf.pl

Witam po wymianie po wymianie pompy wspomagania która skończyła żywot i sie zatarla skrzypiala nadal jest to samo. O dziwo nie skrzypi mocno przy skrecaniu, wspomaganie chodzi . Zaczyna wyć po przekroczeniu 1.800 obr. Co to moze byc pomocy!

spawer pisze:Witam po wymianie po wymianie pompy wspomagania która skończyła żywot i sie zatarla skrzypiala nadal jest to samo. O dziwo nie skrzypi mocno przy skrecaniu, wspomaganie chodzi . Zaczyna wyć po przekroczeniu 1.800 obr. Co to moze byc pomocy!

A płukałes układ wspomagania po zamontowaniu nowej pompy? Ja zazwyczaj przepuszczam przez cały ilład 2 -3 l nowego płynu i dopiero zalewam, zeby cały syf wypłukać.

A jakim to zalałeś płynem? może masz za gęsty i się zapowietrza.

TDiesel power pisze:A jakim to zalałeś płynem? może masz za gęsty i się zapowietrza.

Febi zielony, taki uzywam, zapowietrzyc to sie nie zapowietrza jedynie moze sie spienić, ale piana opada po kilkunastu minutach

czołem, ja też mam problem z wyciem. najbardziej przy zimnym silniku a bardziej przy nie nagrzanym płynie. Problem polega, tak mi się wydaje, na sztukowanym przewodzie powrotnym. Jakiś popapruch opylił mi serwo bez oryginalnego węża który jest zespolony z pompą. Na końcu tego przewodu jest krótki przewód gumowy, który łączy się z przewodem met lub alu pod zderzakiem. TAK JEST W ORYGINALE. Teraz mam patent z wkręcanym dziadostwem na gint M18. Dalej rurka połączona opaskami itp. Wyje jak SZLA... Co za dziadostwo. Płyn zielony czerwony i nic. Nie wim o c b, ale będe sprawdzał ostatni sposób na wycie tj. przyspawanie do pompy giętego alu przewodu. SPRAWDZ KOLEGO CZY ZADEN Z PRZEWODÓW NIE JEST WYGIĘTY. ZAŁAMANY ITP...

na początku zastosowałem przewód powrotny z wygiętej gumy ale podciśnienie na wylocie jest duże i przewód dosłownie się spłaszczył. wył tak że polsilwer się o niego zapytał.