Forum.VWGolf.pl

Witajcie, stała się rzecz straszna ponieważ szpilka się zerwała .
Delikatnie ją odkręcałem po czym pękła a ja popadłem w stan załamania nerwowego ponieważ auto jest mi potrzebne...

http://www.iv.pl/images/30701920963288256797.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;

Co radzicie na to? rozwiert? obejdzie się bez ściągania głowicy ?

Ja bym rozwiercił miejszym wiertłem , są takie śróby do wykecania urwanych śrób mają one przeciwny gwint stożkowy z dużym skokiem , wkręcasz ją wtą strone w którą wykręca się śpilke , w cześniej spryskaj jeszcze jakimś pemetratem. dokłanie nie wiem jak się te śróby nazywają fachowo ,o wielkość jch się nie martw bo są rórzne wielkości .

kacper13, czyżby wykrętaki?

Na pewno pośpiech jest złym doradcą,musisz urwaną śrubę centralnie na środku rozwiercić.Są narzędzia do wykręcania urwanych szpilek i śrub.

Shmatan nie jestem pewien nie moge sobie przypomnieć ale już tym robiłem i pomogło . W pierw napunktować na sirodku śpilki nawiercić miejszym wiertłem tylko troche żeby wiertło większe miało prowadzenie .